 |
|
Nadchodzi chwila, w której zdajesz sobie sprawę, że nie chcesz być jak ludzie, którzy cię otaczają.
|
|
 |
|
W życiu po to tracimy pewne rzeczy, byśmy za jakiś czas mogli sięgnąć po następne. Na starym fundamencie nie powinno się budować nowego domu.
|
|
 |
|
Nie ma nic gorszego niż zawieść się na człowieku, wobec którego miałeś największe zaufanie.
|
|
 |
|
Bo w pewnym momencie trzeba sobie uświadomić, że niektórzy ludzie pozostają w sercu, ale nie w życiu.
|
|
 |
|
człowiek może i potrafi pozbierać się po tym, co przeszedł, ale na pewno jego podejście do życia nie będzie takie samo, jak wcześniej.
|
|
 |
|
Najsilniejsi ludzie to ci, którzy czują jak umierają od środka a mimo tego nadal wstają rano, ubierają się i wychodzą z domu.
|
|
 |
|
daj mi 5 min i wódkę, opowiem Ci ile razy straciłam zaufanie.
|
|
 |
|
Pamiętam wszystkie swoje błędy poprzez pryzmat blizn.
|
|
 |
|
Zgubić nas może,
Jedno spojrzenie w dół
Postaram się
Z resztek nadziei,
Uszyć bezpieczny strój.
|
|
 |
|
I daj mi siłę bym mógł tu pozostać sobą
Mieć swoje zdanie, dla siebie zostaw kazanie
Bo mam swój rozum, Ty zrozum wreszcie baranie
|
|
 |
|
Nie wiem czy ktoś z Was miał kiedyś tak ,że czuł miłość do ziomka, tak bardzo silną mimo, że jest to zupełnie inna miłość niż do mojego męża. Ale przesłaniająca wszystko. Fajne uczucie. Ale czuje, że ogromnie jestem od tej miłości uzależniona. Że jakby nic więcej może się nie liczyć. Że mogę normalnie funkcjonować tylko wtedy kiedy wiem ,że jest szczęśliwy, koło mnie, że się uśmiecha i kiedy jest blisko czuję że ma to samo. Jestem w stanie oddać za niego życie. Rok temu nawet nie pomyślałam,że kiedykolwiek będziemy ze sobą rozmawiać. A tu proszę.
|
|
 |
|
Próbowałam kilka razy, za żadnym nie wyszło.
|
|
|
|