 |
jesteś w moich myślach częściej niż to okazuje. jesteś w moim sercu częściej niż sobie z tego zdajesz sprawę.
|
|
 |
'-mówiłam Ci że Cię kocham?
-nie.
-kocham Cię.
-nadal?
-zawsze.'
|
|
 |
- Jesteś szczęśliwa?? - zapytał
-Nie wiem - odpowiedziała szczerze
-Nie wiesz czy jesteś szczęśliwa?- dopytywał zaskoczony
-Zdefiniuj czym jest szczęście a ja Ci odpowiem
-Nie wiem - powiedział
-Nie wiesz czym jest szczęście?? A czujesz się szczęśliwy?? -zapytała
-Tak czuje się szczęśliwy - odpowiedział pewnie
-Dlaczego??- dopytywała się
-Bo jesteś obok mnie, mogę patrzeć w Twoje oczy, słyszeć Twój głos i czuć Twój zapach i dotyk - odpowiedział
|
|
 |
Bądź mi słońcem w deszcz, a ja będę Twa tęczą.
|
|
 |
on mnie kocha , tylko jeszcze o tym nie wie . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
znalazłam pamiętnik, który zaczęłam pisać dobry rok temu. i wiesz co? te cholerne wspomnienia wróciły. pierwsze kartki były o tym jak zacząłeś zaczepiać mnie na przerwach, jak się słodko uśmiechałeś i patrzyłeś mi prosto w oczy. kolejne były o tym jak chodziliśmy na wspólne wagary i ogniska klasowe, po których zawsze rzucało nas na boki. następne kartki były o tym jak spacerując po lesie trzymaliśmy się za ręce, jak pierwszy raz mnie pocałowałeś. jak czułam twój zapach, który czuję do dnia dzisiejszego. kolejne opisywały to jak zawaliłam całą twoją skrzynkę odbiorczą esami typu ‘kocham cie misek’ jak powtarzałeś mi że nigdy mnie nie zostawisz, tłumacząc się, że żadna laska nie dorasta mi do pięt. następne kartki zawierały nasze rozmowy na gg. jeszcze kolejne opisywały trudny dla mnie czas, który trwa do dziś. czas, w którym ciebie już nie było i nie ma. / eloszmero.
|
|
 |
mam szczęście że żyjesz. [s]
|
|
 |
świadomość ze mogłam go stracić na zwasze po mimo tego ze nie jest mój, boli.. cholernie [s]
|
|
 |
może nadszedł ten moment, aby usiąść na przeciwko siebie i przeprosić za wszystko?
|
|
 |
|
Kiedy ktoś ciebie kocha, w inny sposób wymawia twoje imię, a ty wiesz, że twoje imię jest w jego ustach bezpieczne, nieprawdaż ?
|
|
 |
nie jesteś doskonały, lecz sprawiasz, że życie ma wartość / kolorowa15
|
|
 |
bała się. cholernie bała się pomyśleć co będzie jak go straci, a wszystko na to wskazywało. każda myśl w jego kierunku ściskała gardło i powodowała wilgotność oczu, więc robiła wszystko by o nim nie myśleć, by się nie rozpłakać, bo wiedziała, że jak się rozpłacze to już nie da rady. jej siła na tym się skończy.
|
|
|
|