 |
nie pytaj czemu, zrozum za długo mnie znasz, niezależnie czy mnie nie chcesz będę z Tobą kurwa mać, pamięć to nie spam, będę w niej i w Twoich snach, wtedy gdy będziesz spać, spotkasz się z koleżanką, pójdziesz wieczorem chlać albo gdy wyjdziesz na miasto, na ulicy, w autobusie, wyrzuć ramkę z fotografią ja i tak po Ciebie wrócę, przyjdę i przypomnę Ci, że to nie było tak dawno w sumie.
|
|
 |
wszystko to co robisz toczy się w formie ósemki, mówię tu o konsekwencji, nie o winie, nie miej pretensji jak ciebie też to nie ominie, to forma lekcji zachowania się jak człowiek, uświadom to sobie, zanim pójdzie to w obieg.
|
|
 |
odpukać, na chuj se wrogów szukać, na chuj ci muka, żyć w zgodzie z samym sobą, to jest sztuka!
|
|
 |
więc zgadnij czy lepiej se pomagać czy szkodzić, czy lepiej się kłócić czy godzić, każda krzywda krzywdę rodzi.
|
|
 |
tysiące wspomnień, które wciąż wracają do mnie
|
|
 |
pomyśl czy to ci się opłaca, wszystko to co robisz do ciebie wraca, uważaj na jaki grunt wkraczasz, niektórych błędów sam sobie nie wybaczasz.
|
|
 |
dzisiaj wiesz, że sam nie możesz tu wypić więcej, więcej, wstawaj, choć już, jutro musisz żyć, obudzić się o 7:00, rusz więc się i wyjdź!
|
|
 |
miało być pięknie, jak zwykle nie wyszło.
|
|
 |
chciałbym móc wejść do twoich, myśli potem wyjść i spytać co naprawdę myślisz.
|
|
 |
let me hold you for the last time, it's the last chance to feel again.
|
|
 |
kocha kochać, kocha być kochana.
|
|
 |
hardcore w duszy, w bani Meksyk.
|
|
|
|