 |
chciałabym, abyś kiedyś.. bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie.. nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał... żebyś chociaż raz prawdziwie uświadomił sobie, że ja jestem ci potrzebna. ja. nie inne. żebyś tęsknił i potrafił mi to uświadomić. żebyś nie żałował, że za mało mi powiedziałeś, że nie okazywałeś mi zbyt dużo uczuć.. żebyś nie żałował niczego, oprócz tego że mnie przy tobie nie ma.
|
|
 |
Teoretycznie to już koniec, ale w środku coś jednak nie pozwala zapomnieć.
|
|
 |
Ziomuś, przystopuj. to boli.
|
|
 |
“Wracając w piątek ze szkoły mam dziwne przeczucie że nie będę nic umiała na poniedziałek...”
|
|
 |
Wiesz, ziomki jak ziomki, niektórych dziś mijam, ale przez niektórych to przestałem wierzyć w przyjaźń
|
|
 |
Gdzie się podziały pary kochające się za nic ? Teraz bezinteresownie ktoś Cię może tylko zranić.
|
|
 |
Czekam już tyle, to poczekam jeszcze trochę. Nikt mi nadzieji nie zabierze. Talik
|
|
 |
wiesz jak trudno jest przyznać, że się kogoś potrzebuje?
|
|
 |
Jebie mnie jak na mnie patrzą, i tak mnie nie znają. A to takie prymitywne, mówić co inni gadają.
|
|
 |
a moje szczęście? to dobry bit w słuchawkach i zamknięte oczy, wpadam wtedy w trans, w którym przypominam sobie najlepsze momenty mojego życia.
|
|
 |
Każdy z nas ma te dni, chce tylko palić i pić. Drapać rany do krwi, bezwiednie krzyczeć i wyć.
|
|
 |
Dziś zakładam kaptur i udaje się w te miejsca okryte goryczą, ale tak chce pamiętać o tym czego dziś tak bardzo brak mi i choć nie wiem czy to prawda czy to wymysł wyobraźni.
|
|
|
|