 |
Kocham SKARBA zawsze, wszędzie, nikt mnie więcej nie zdobędzie.
Myśl tak samo z rana, w nocy a zobaczysz w suknie białą wskoczysz!!! KC
|
|
 |
Przestań kochanie,ciągle mi grozić,że życie sobie ze mną ułożysz ;]
|
|
 |
Nie możemy być razem
To patrz
Zaufaj tej sile, co masz
To my budujemy swój świat
Ja i ty przez wiele lat
|
|
 |
Zejdź na ziemie człowiek, wszystko ma swoją cenę
To nie koniec świata gdy ktoś wykorzystał Ciebie
To nie koniec świata nawet gdy zaliczasz glebę
To nie koniec świata, podnieś się, zmień siebie
|
|
 |
Nie mam pragnień jak wtedy, gdy co rusz weekend śmierci
Panny, proch, i koleżki, klimat ciężki, wiem to kręci
|
|
 |
Podnieś się i walcz, chociaż to nie takie proste
Bo za rogiem znów, czeka Cię kolejny cios
Zmieniaj w sobie świat, kochaj chwile te najprostsze
Nie obiecał nikt, że tak łatwo będzie nam
|
|
 |
http://przyjaznmiloscitesprawy-jessica.blogspot.com/
|
|
 |
"Nie wiem, dokąd mnie los prowadzi, ale
lepiej mi się idzie, gdy trzymam Cię za rękę"
|
|
 |
Owszem, miałem przyjaciół, lecz raczej nie z rodzaju tych, u których można szukać wsparcia w razie nieszczęścia.
|
|
 |
Owszem, miałem przyjaciół, lecz raczej nie z rodzaju tych, u których można szukać wsparcia w razie nieszczęścia.
|
|
 |
Byłam zawsze. Byłam wtedy, kiedy mnie potrzebował i kiedy sprawiał, że musiałam czekać. Byłam tym jego pieprzonym pewniakiem, że zawsze znajdę dla niego czas, serce i całą gamę czułości. Byłam w stanie zrezygnować ze wszystkiego byle tylko On miał wszystko. Przysięgam, że był najważniejszą częścią mojego małego świata, coraz ważniejszą. Tylko, że On nigdy nie traktował mnie tak samo i nigdy nie rozumiał, że każde jego odejście sprawia, że wszystko, co miałam zostaje zniszczone. Zniszczył wszystko kolejny raz, a odchodząc nawet nie zdobył się na odwagę żebym mogła się z nim pożegać. Nie potrafię tego zrozumieć. / he.is.my.hope
|
|
 |
Zgubiłam stary pamiętnik, ten, w którym pisałam o Tobie, ten, w którym opisałam nasz koniec. Chciałam do tego wrócić, chciałam od nowa poznać Twoje wady, chciałam zrozumieć dlaczego pozwoliłam Ci odejść, dlaczego nie tęskniłam i nie robiłam wielkiej afery. Nie znalazłam go, wyrzuciłam wszystko z szafek, wszystkie meble przesunęłam i nie znalazłam go. Całej rodzinie powiedziałam czego szukam, kłamiąc, że to bardzo ważny zeszyt do szkoły i nic. Nie ma go. Choć tak nie dawno go widziałam, oglądałam i czytałam fragmenty. Może to nie przypadek? Może to właśnie znaczy, żebym zaczęła od nowa Cię poznawać, żebyśmy od nowa zaczęli? Tylko, że między nami zawsze będzie przeszłość i ten niezapomniany koniec znajomości. Mój przelotny związek i Twoje przelotne flirty, kilka wspomnień z przeszłości i my. Nie zaczniemy od nowa, bo tak się nie da. Możemy kontynuować to co zaczęliśmy kilka lat temu i albo się nam uda, ale zjebiemy to jeszcze raz. /h_m_xd♥
|
|
|
|