 |
Kim jest przyjaciel? przyjaciel jest jedną z najważniejszych rzeczy w życiu. wspiera Cię, pociesza w smutnych chwilach. zna Twoje tajemnice i jesteś pewien, że zostaną tajemnicami. możesz mu ufać, bo zaufanie jest jednym z najważniejszych rzeczy w przyjaźni. wiesz, że on Cię kocha tak mocno jak Ty kochasz go. widzi w Tobie tylko te najlepsze cechy. wady może i też niektóre widzi, lecz nie są one dla niego takie widoczne. najważniejsze jest dla niego to, że żyjesz i że jesteś jego przyjacielem. że może Ci ufać. jesteś pewien, że nie obgaduje Cię za plecami, ani nie wyzywa. przyjaciel zawsze stanie po twojej stronie, niezależnie od sytuacji. a najważniejsze w przyjacielu jest to, że się go ma. i to jest właśnie najpiękniejsze.
|
|
 |
i piła wino, prosto z butelki, siedząc w piaskownicy o czwartej nad ranem. lubiła witać dzień z przyspieszonym tętnem.
|
|
 |
siedziała pod salą z nosem w książce zagłębiając się w dalsze miłosne sceny. Rozmyśla jak to by cudownie było gdyby ona stała się główną bohaterką, a jej partnerem on. Spędzali by popołudnia razem, przy ciepłej herbatce, rozmawiając o błahych sprawach. Potem szli by na długi spacer wokół stawu. Czekali by na zachód słońca by w jego blasku on nachylał się w jej stronę, by namiętnie i z uczuciem ją pocałować. Później w Jego objęciach wracałaby do domu, a przed samymi drzwiami słyszałaby słodkie 'dobranoc skarbie' obdarowane nieliczoną liczbą całusów.... I wtedy zadzwonił dzwonek ogłaszający koniec przerwy.
|
|
 |
Jego magiczne `dobranoc` moją tabletką na sen.
|
|
 |
Rzygam moimi snami w których ty grasz główną rolę.
|
|
 |
wszystkie dziewczyny widziały w nim tylko ślicznego i pięknego bruneta o ciemnych oczach, a ona jako jedyna widziała w nim nieśmiałego faceta.
|
|
 |
kocham ten stan kiedy mogę założyć sobie słuchawki na uszy i nie przejmować się czy kogoś nie usłyszę, czy ktoś będzie mnie potrzebował. ten stan, kiedy nikt nic ode mnie nie chce i jedyne na czym teraz muszę się skupić to to czy muzyka nie skończy się zbyt szybko.
|
|
 |
Wytatuowałam sobie uśmiech na palcu, tylko po to żebym nie zapominała jak wygląda.
|
|
 |
do kieszeni chowam najwspanialsze chwile, aby móc kiedyś wyciągnąć je wszystkie i śmiało powiedzieć 'czasami byłam szczęśliwa'.
|
|
 |
ona przygotuje się do wyjścia, ostatnie poprawki, błyszczyk na usta i wysyła "jestem gotowa" za 3 minuty sms: 'nie spotkamy się dzisiaj, zajęty jestem.. dużo pracy, nauki. wiesz jak to jest, przepraszam' wściekła pisze do przyjaciółki ' hej kochana, wypadniemy na miasto?' a przyjaciółka jak to przyjaciółka zawsze znajdzie czas' po chwili odpisuje: 'jasne! spotkamy się na rynku za 20 min. ' spotkały się, pogadały, poszły na lody z podwójną bitą śmietaną, stwierdziły że nic im nie poprawi bardziej humoru jak kino. wchodzą do kina, dziewczyna rozgląda się wokoło i widzi swojego chłopaka z laską, podbiega, krzyczy, przeklina i z płaczem wybiega z budynku. przyjaciółka odprowadza ją do domu, nie zostaje z nią. nie może. po chwili dzwonek do drzwi. otwiera, a tam jej 'kochanie' z bukietem róż i winem. krzyczy i przeprasza, twierdząc że był z koleżanką, potrzebowała towarzystwa. dziewczyna wzięła kwiaty, wino i z uśmiechem powiedziała: 'dziękuje, a teraz spierdalaj' i zatrzasnęła drzwi...
|
|
 |
- co ja mam z tobą zrobić Garfield? - karm mnie, kochaj mnie i nie opuszczaj.
|
|
 |
mój tusz przyzwyczaił się do płaczu i codziennie rano na pewno chciałby krzyknąć - nie maluj się!
|
|
|
|