 |
PROSZĘ, NIE KRZYCZ NA MNIE.
|
|
 |
praca maturalna skończona, uhuuu!
|
|
 |
Mam kryzys własnej wartości. Byłoby miło, gdyby ktoś mi przypomniał, że wcale nie jestem taka beznadziejna jak mi się wydaje.
|
|
 |
W każdym drzemie bestia egoizmu. Nie każdy jednak pozwala wyjść jej na jaw, trzyma ją pod kluczem, dobrze zamkniętą i skrytą. Każdy z nas skrywa swoje drugie ja, drugie oblicze i drugą twarz. Najgorzej, kiedy to oblicze ukazuje się niespodziewanie i z wielkim hukiem. Dajmy się poznawać, nie bójmy się otworzyć przed innymi, nie bądźmy skryci. Bądźmy sobą. Tylko wartościowi i godni nas ludzie zaakceptują to, jacy jesteśmy bez najmniejszego 'ale'. Będą nas tolerować pomimo wad.
|
|
 |
Ludzie myślą, że doskonale sobie ze wszystkim radzę. To tylko pozory. Tak naprawdę wszystko mnie przerasta i boję się, że w końcu będzie na tyle trudno, że się poddam. Że nagle stwierdzę, że nie mam po co rano wstawać z łóżka.
|
|
 |
O, depresja! Witaj, dawno się nie widziałyśmy. Kawa, herbata czy od razu wódeczka?
|
|
 |
W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chciałabyś, by ta osoba była teraz przy tobie.
|
|
 |
I mogłabym sie do niego tak tulić, nie czując niczego prócz ciepła jego ciała rytmicznie uderzające serce, równy cichy oddech na szyi uspokaja a kiedy wyrwana z azylu powracam z hukiem do szarej rzeczywistości, góruje jedynie w pamieci poczucie naszej bliskości.
|
|
 |
Nie rozumiem. Nie rozumiem ludzi, którzy oceniają człowieka po rodzinie. Po tym kto Go wychował. Czy, gdy jesteśmy w brzuchach mamy możliwość wyboru rodziny? Nie. To nie od nas zależy czy będziemy mieć cudowną rodzinę, ojca alkoholika czy samotną matkę. Nie od nas zależy czy będą nas kochać i traktować jak największy dar od losu, czy jak największego śmiecia. A pomimo to ludzie z przykładnych, reklamowych rodzin, czują się lepsi, ponad nami - tymi, którzy od dziecka wiedzieli co to znaczy cierpieć i co to prawdziwy ból. Oddalibyśmy wszystko by choć raz nie dostać w twarz, nie zostać poniżonym, za jeden wieczór, spokojny, bez nasłuchiwania kroków, bo czas na karę. A kara za co? Za życie. Oddalibyśmy wszystko za spokojne dzieciństwo i nie zniszczoną psychikę. Wy dajecie sobie prawo do osądzania nas, skreślania i poniżania. Dajecie sobie prawo by czuć się lepszym, ale to my daliśmy radę wtedy i damy jutro. Damy radę zawsze, bo życie nas tak wychowało.
|
|
 |
Każdy ma problemy. Niektórzy po prostu lepiej je ukrywają.
|
|
 |
Nie mam już siły rzygać swoim życiem. Czy ktoś mnie słyszy?
|
|
 |
W jednej sekundzie chce mi się płakać, w jednej chce mi się żyć, w jednej chce mi się umrzeć.
|
|
|
|