 |
|
Wiesz, jeśli chcesz mnie mieć to musisz działać. Musisz to powiedzieć, wykrzyczeć. Wielu mnie lubi, wiesz o tym. Zaraz mogę ci zniknąć z pola widzenia i już nigdy się nie pojawić. Nigdy.
|
|
 |
|
Przecież nie chodzi o pieniądze, sławę, bogactwo. Moim zdaniem chodzi o coś więcej. O coś ważniejszego. O miłość i przyjaźń. O to chodzi w życiu. ,,Ale filozofia" pewnie powiesz. Żebyś wiedział filozofia! Bo Ty, tak właśnie Ty nie wiesz co to znaczy miłość, zaufanie, przyjaźń. Dla Ciebie to tylko tytuł, słowa, nic nie warte myśli! Wiem, wiem pewnie teraz powiesz, że nie ale dobrze wiem, dobrze Cie znam. Możesz uznać mnie za idiotkę, debilkę nie obchodzi mnie Twoje zdanie. Obchodzą mnie prawdziwi przyjaciele! Nie złudzenie. Wiesz dobrze, że tak jest. Wiesz. Ale nic z tym nie zrobisz. Po prostu czekasz aż ktoś się poprawi, nie Ty. To na tym nie polega, uwierz. To nie działa.
|
|
 |
|
Wiem, że nie wystarczy Ci jak powiem po prostu ,,Kocham Cię". Tak wiem, że mnie już nie chcesz. Ale nie wiesz czego ja chce. Ja chcę Ciebie, tak właśnie Ciebie. No i co teraz? Odpowiesz mi kiedyś? Bo ja wierze, że tak...
|
|
 |
|
Bo czasami chcesz coś powiedzieć, coś ważnego. Ale nie umiesz. Dlaczego? Nie wiem. Przypuszczam, według mnie chodzi o to, że się boisz, boisz się innych ludzi tego, że ktoś Cię wyśmieje, nie zrozumie, odrzuci. Czasami tak bywa trzeba się przyzwyczaić. Wiem, wiem, że to trudne. Wiem, że nie jest łatwo. Ale czasem warto, czasem trzeba, odrzucić, przyjąć, przeprosić. Naprawdę. Czasem trzeba, zapamiętaj!
|
|
 |
|
Prosto z mojego serca ślę do Ciebie nienawiść. :*
|
|
 |
|
Czasami czuje się tak źle. Tak dziwnie. Gdy widzę Cię z kimś kim nie jestem ja. To dziwne? Hmm, mam nadzieję, że nie.
|
|
 |
|
Nie jestem idiotką. Uwierz.
|
|
 |
|
Chciałabym Cię znów mieć. Nie umiem Ci tego powiedzieć. Niestety. Nie domyślisz się sam. Wydaje mi się, że Ty mnie też. Nie umiesz mi tego powiedzieć. Niestety. Co mamy zrobić? Trwać w milczeniu? No błagam.
|
|
 |
|
I po 3 miesiącach stwierdzam że niekiedy za nim tęsknie, za bezczynnym leżeniem, za pocałunkami, za jego zapachem i za tym uczuciem bezpieczeństwa kiedy byłam w jego ramionach. Gdzieś we mnie jest iskra nadziei, że jeszcze się poczuję tak bezpiecznie, ale byłabym głupia zbliżając się do Ciebie chociaż na krok. Chcę kogoś obok ale nie umiem nikomu dać szansy przez niego...
|
|
 |
|
Monotonia znowu ! Chciałabym zmienić swoją codzienność zamiast bezczynnie leżeć robić coś dla siebie korzystać z każdej minuty w ciągu dnia.
|
|
 |
|
-Dziękuję -Za co? -Za to, ze jesteś zawsze :)
|
|
 |
|
Wiem, że powoli to widać, ja zaczynam przegrywać.
|
|
|
|