|
przepraszam, to nie ja to mówiłam - to alkohol. razem z sercem knują za moimi plecami, gadając głupoty. / veriolla
|
|
|
potrzebowałam kogoś, kto postawi mnie do pionu. kto w odpowiednim momencie mojego życia sprzeda mi blachę, i wypędzi ze mnie tego pieprzonego moralniaka. potrzebowałam kogoś, kto potrząśnie mną i mówiąc 'jesteś cudowna', sprawi, że moja pewność siebie wzrośnie chociaż o ten jeden pieprzony procent. potrzebowałam kogoś, kto będzie przy mnie zawsze, kto będzie czuwał, i pomagał mi żyć. potrzebowała kogoś, kto czasem za mnie pooddycha, i pożyje, gdy na chwilkę się zmęczę. / veriolla
|
|
|
Alkoholik idzie na odwyk. Ja idę na wódkę.
|
|
|
pamiętam jak wyszedłem, nie pamiętam jak wróciłem zapamiętać nie mam siły, lubię zapominać chwile
|
|
|
Dlaczego mam nie walczyć, nie próbować, nie starać się spełniać marzeń? Dlaczego mam żyć w przekonaniu, że nie mogę czegoś osiągnąć, że nigdy mi się nie uda, że nie jestem zbyt dobra? To chore. Mam zrezygnować ze wszystkiego, bo ktoś we mnie nie wierzy? Bo jemu nie udało się nic osiągnąć, wiec i ja jestem skazana na niepowodzenie? Wiecie, dostałam najcudowniejsze życzenia na świecie: spełniaj marzenia i walcz. Kilka słów, po których wylałam milion łez, łez szczęścia. Doszło do mnie, że wszystko zależy ode mnie... Mała dziewczynka, która chce wkroczyć w zupełnie nowy świat. Przepraszam, że mi się uda. /.izuu !!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
A ty? Ile już razy powtarzałaś: tak, wszystko w porządku. W czasie, gdy serce pękało na pół? /izuu
|
|
|
Nie wierz, gdy mówię, że za nim nie tęsknie, gdy z uśmiechem na ustach oznajmiam, że zapomniałam. /izuu mistrz!
|
|
|
daj mi emocje, bo lubię jak jest intensywnie
|
|
|
Wiatr jest zimny a świat śmierdzi wódką, nie, świat jest dziwny, więc czas pieprzyć jutro
|
|
|
jeśli chcesz wezmę cię do nieba na chwilę. szukaj we mnie nadziei, nikt nie ma jej tyle.
|
|
|
|