|
kochałam coraz mocniej, on coraz słabiej.
|
|
|
chciałabym ochronić go przed każdą złą chwilą. najchętniej szłabym tuż obok niego i patrzyła, czy jest z nim wszystko w porządku.
|
|
|
czy ktoś ich jeszcze widział? tak odważnych, pożądanych siebie, uśmiechniętych, zakochanych i szczęśliwych? bo ja już dawno straciłam ich z oczu..
|
|
|
nie jest mi źle z ludźmi w górach, lecz wole samotność w chmurach.
|
|
|
gdyby to nie było na niby, byłabym szczęśliwa.
|
|
|
co noc, kiedy moja twarz staje się zimna, chcę byś był blisko. być ogrzał mnie swym wzrokiem.
|
|
|
Dom jest takim miejscem, do którego zawsze zostaniesz wpuszczony, kiedy zapukasz do drzwi. / Stephen King
|
|
|
Trzeba umieć wyłączyć światło i leżeć w ciemnościach. Trzeba wierzyć, że się zrobiło to, co inni zrobiliby tobie. Trzeba się rozprawić z własnymi wątpliwościami, bo wiesz, że nie zawsze będzie się palić światło. / Stephen King
|
|
|
Niech przeszłość zostanie przeszłością.
|
|
|
wspomnienia nie znikają, jak śnieg. / Baku
|
|
|
|