głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kotek2011

I tak naprawdę  nie potrzebuję jego. Potrzebuję kogoś  kto przesiedzi ze mną całą noc. Wysłucha wszystko o nim. Doradzi  ale nie skrytykuje. Kto będzie wiedział wszystko i powie mi żebym przestała o nim myśleć. Nie dlatego że ja chcę to usłyszeć  bo mam doła. Ale dlatego że tak myśleć  chce słyszeć szczerość w słowach  widzieć wsparcie w oczach. Chcę po prostu kogoś mieć przy sobie masz zwale

olcia181241 dodano: 9 czerwca 2013

I tak naprawdę, nie potrzebuję jego. Potrzebuję kogoś, kto przesiedzi ze mną całą noc. Wysłucha wszystko o nim. Doradzi, ale nie skrytykuje. Kto będzie wiedział wszystko i powie mi,żebym przestała o nim myśleć. Nie dlatego,że ja chcę to usłyszeć, bo mam doła. Ale dlatego,że tak myśleć, chce słyszeć szczerość w słowach, widzieć wsparcie w oczach. Chcę po prostu kogoś mieć przy sobie/masz_zwale

https:  www.youtube.com watch?v= 8J5pkuIfAA

olcia181241 dodano: 9 czerwca 2013

Uśmiechnięta podeszła do niego i nachyliła się by cmoknąć go w policzek. Odsunął się. Wstał.   To koniec. Byłem z tobą tylko dlatego  że się założyłem. Rozumiesz? To nie było na serio.   Stała tam  a słowa docierały do niej z opóźnieniem. Chciała odgrodzić się od prawdy wysokim murem. Miała nadzieję  że on zraz powie  żartowałem  kochanie! . Ale nie powiedział tak.   O co się założyłeś?  odparła dziwnie opanowanym  jakby odległym głosem.   O dwa piwa.   Odpowiedział cicho  jakby poczuł się winny  widocznie myślał  że ona zacznie płakać i krzyczeć na niego. Ten nienaturalny chłód był dla niego gorszy niż gdyby zrobiła awanturę.   Dzięki. Teraz przynajmniej wiem ile jestem warta.   jej gorzki ton zabębnił mu w uszach.   Dwa browce.  dodała sarkastycznie i odeszła. A on dopiero teraz  kiedy było już za późno  zrozumiał  że ona znaczyła tak na prawdę dla niego znacznie więcej niż dwa browce. Była bezcenna.

olcia181241 dodano: 9 czerwca 2013

Uśmiechnięta podeszła do niego i nachyliła się by cmoknąć go w policzek. Odsunął się. Wstał. - To koniec. Byłem z tobą tylko dlatego, że się założyłem. Rozumiesz? To nie było na serio. - Stała tam, a słowa docierały do niej z opóźnieniem. Chciała odgrodzić się od prawdy wysokim murem. Miała nadzieję, że on zraz powie "żartowałem, kochanie!". Ale nie powiedział tak. - O co się założyłeś?- odparła dziwnie opanowanym, jakby odległym głosem. - O dwa piwa. - Odpowiedział cicho, jakby poczuł się winny, widocznie myślał, że ona zacznie płakać i krzyczeć na niego. Ten nienaturalny chłód był dla niego gorszy niż gdyby zrobiła awanturę. - Dzięki. Teraz przynajmniej wiem ile jestem warta. - jej gorzki ton zabębnił mu w uszach. - Dwa browce.- dodała sarkastycznie i odeszła. A on dopiero teraz, kiedy było już za późno, zrozumiał, że ona znaczyła tak na prawdę dla niego znacznie więcej niż dwa browce. Była bezcenna.
Autor cytatu: destroyed.hope

http:  www.youtube.com watch?v=yyDUC1LUXSU

olcia181241 dodano: 4 czerwca 2013

' ale czasem  wszystko to za mało '

olcia181241 dodano: 3 czerwca 2013

' ale czasem, wszystko to za mało '
Autor cytatu: niechcechciec

Mam najbardziej romantycznego mężczyznę na świecie  aż się popłakał jak mu na masce samochodu serce wydrapałam.

olcia181241 dodano: 29 maja 2013

Mam najbardziej romantycznego mężczyznę na świecie, aż się popłakał jak mu na masce samochodu serce wydrapałam.
Autor cytatu: mam.sie.dobrze

Jest w nim coś. Może ten uśmiech  może oczy  a może fakt  że słucha kiedy mówię. Cokolwiek to jest  cholernie przyciąga. esperer

olcia181241 dodano: 28 maja 2013

Jest w nim coś. Może ten uśmiech, może oczy, a może fakt, że słucha kiedy mówię. Cokolwiek to jest, cholernie przyciąga./esperer
Autor cytatu: esperer

pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć  skosztować  zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera.  z początku subtelnie delikatnie  potem coraz śmielej  odważniej.. wasze smaki się łączą.  jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją  i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej  wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma  zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona   wódka

zozolandia dodano: 27 maja 2013

pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka

czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę  że mnie potrzebujesz. proszę powiedz  że mnie chcesz. czekam kolejne noce...

zozolandia dodano: 27 maja 2013

czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...

wiesz kiedy naprawdę czujesz  że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia  boisz się  że nie  jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć.

zozolandia dodano: 27 maja 2013

wiesz kiedy naprawdę czujesz, że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia boisz się, że nie jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć