|
Całe życie za czymś gonimy. Szkoła, praca, dom... Wszędzie szybko - tylko po co? Kiedy jesteśmy młodzi, chcemy być dorośli - po co? Kiedy dorastamy, chcemy wrócić do czasów "dzieciaka" - dlaczego? Czy jest aż tak źle? Wkraczając w dorosłość czujesz jakby to, co najlepsze już minęło. Zostają tylko wspomnienia. I myślisz " Co by było gdyby?" Jakby w życiu nie miało spotkać Cię już nic zaskakującego, wywołującego radość. A przecież wszystko jeszcze przed Tobą - sam musisz zapracować na swoje wspomnienia, sam musisz przeżyć swoje życie, najlepiej jak potrafisz.
|
|
|
moje życie wróciło do posta z 31 grudnia 2010 .. Czyli wszystko jest pięknie
|
|
|
moje myśli to kaszmir kotku ♥
|
|
|
Byłeś dla mnie wszystkim. Słońcem, Księżycem, wodą, tlenem i miłością. Byłam w stanie Ci wszystko wybaczyć. Kłamstwo, pretensje, nawet niektóre nieodpowiednie słowa, prócz nieobecności. Rok pieprzonej bezradności i gdybania prawie mnie zabił. Zrozumiałam też, że nie ma niczego gorszego od czekania. Ja już tego nie chcę, chciałam tylko Ciebie, ale to już nie ma najmniejszego znaczenia. / estate.
|
|
|
"Gdybym mógł cofnąć czas zrobiłbym to raczej. I nie poszedłbym z Tobą wtedy na ten pierwszy spacer. "
|
|
|
|
Nauczyłaś się ufać, to naucz się cierpieć.
|
|
|
|
Minął już jakiś czas, który pozwolił ci uporządkować w głowie całą przeszłość. Zaczęłaś trochę inne życie, z innymi ludźmi obok, z lepszymi perspektywami, z pewniejszymi nadziejami. Zamknęłaś za sobą drzwi, a później wyrzuciłaś od nich klucz. Nie chcesz już wracać, roztrząsać wszystkiego na nowo. Już wybrałaś, podjęłaś decyzję. Minione lata odeszły w niepamięć. Uśmiechasz się. Poranki stały się przyjemniejsze. Kawa smakuje lepiej. Wszystko stało się inne, piękniejsze. Jesteś weselsza, bynajmniej tak ci się wydaje, bo któregoś dnia trafiasz na kogoś, kto rujnuje wszystko jednym, jakże dotkliwym, a zarazem trafionym w samo sedno pytaniem - dlaczego jesteś nieszczęśliwa? [ yezoo ]
|
|
|
mimo tego, że mówienie o uczuciach jest trudne - należy o nich mówić, bo czasem po prostu jest już za późno .
|
|
|
|