głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika koszula_w_krate

i ten toast wzniesiony przez nas w poprzedni sylwester. za problemy  których nigdy nie jest brak. za popełnione błędy  aby się na nich uczyć. i za nas. przede wszystkim za nas. ale to było rok temu. w tym roku wszystko jest inne. nawet my się zmieniliśmy. tegorocznego sylwestra każdy z nas będzie obchodził gdzie indziej i w innym towarzystwie. będziemy pić szampana i wznosić toast : za popełnione błędy ...   love.com

love.com dodano: 28 grudnia 2010

i ten toast wzniesiony przez nas w poprzedni sylwester. za problemy, których nigdy nie jest brak. za popełnione błędy, aby się na nich uczyć. i za nas. przede wszystkim za nas. ale to było rok temu. w tym roku wszystko jest inne. nawet my się zmieniliśmy. tegorocznego sylwestra każdy z nas będzie obchodził gdzie indziej i w innym towarzystwie. będziemy pić szampana i wznosić toast : za popełnione błędy ... | love.com

Pierwsza łza wylana przez Ciebie i co? Zadowolony jesteś z siebie..?!

pozorna dodano: 28 grudnia 2010

Pierwsza łza wylana przez Ciebie i co? Zadowolony jesteś z siebie..?!

niby tak.. ale się boję  ze znowu bd tak samo... teksty pozorna dodał komentarz: niby tak.. ale się boję, ze znowu bd tak samo... do wpisu 27 grudnia 2010
i właśnie tego najbardziej sie obawiam.. teksty pozorna dodał komentarz: i właśnie tego najbardziej sie obawiam.. do wpisu 27 grudnia 2010
 chyba nieźle mnie wkurzysz.. powiedziałam do niego.  ja? dlaczego? spytał zaskoczony   bo strasznie swędzi mnie nos.. to na złość. na złość albo na coś innego odparł uśmiechając się zalotnie.wiedziałam o czym mówi jednak udałam że nie mam pojęcia  albo na gościa rzekłam tylko  na gościa? nie znam odparł   to ja nie wiem.. sprawdz w necie jak wrócisz powiedział i zakończył temat szerokim uśmiechem Sprawidziłam.. lewa strona.. na miłość..Chce..coraz bardziej..ale te Twoje humorki.. już mam ich dosyć..I zupełnie nie wiem co dalej..

pozorna dodano: 27 grudnia 2010

-chyba nieźle mnie wkurzysz..(powiedziałam do niego.)-ja? dlaczego?(spytał zaskoczony)- bo strasznie swędzi mnie nos.. to na złość.-na złość,albo na coś innego(odparł uśmiechając się zalotnie.wiedziałam o czym mówi,jednak udałam,że nie mam pojęcia)-albo na gościa(rzekłam tylko)-na gościa? nie znam(odparł)- to ja nie wiem..-sprawdz w necie jak wrócisz(powiedział i zakończył temat szerokim uśmiechem)Sprawidziłam.. lewa strona.. na miłość..Chce..coraz bardziej..ale te Twoje humorki.. już mam ich dosyć..I zupełnie nie wiem co dalej..

nie  na pewno to nie to.. tym bardziej  że nie znam go zbyt długo.. teksty pozorna dodał komentarz: nie, na pewno to nie to.. tym bardziej, że nie znam go zbyt długo.. do wpisu 27 grudnia 2010
   teksty mamwyjebanenaciebie dodał komentarz: ;> do wpisu 27 grudnia 2010
łoł świetneee  p teksty mamwyjebanenaciebie dodał komentarz: łoł świetneee ;p do wpisu 27 grudnia 2010
siedziałam sobie na nk. spojrzałam na listę osób dostępnych. widniało tam twoje imię i nazwisko. pomyślałam sobie  jak to łatwo było na początku. weszłam w wiadomości wysłane  a w drugiej karcie otworzyłam skrzynkę odbiorczą. na zmianę czytałam wiadomości  które zapoczątkowały naszą 'znajomość'. 'rany  jak ja się na to zdobyłam?'   pomyślałam. umiałam na luzie napisać do ciebie : 'siemka  co tam ?  D' a ty na luzie mi odpisywałeś. a teraz  kiedy spojrzę chociażby na twoje gg to jest mi niedobrze z nadmiaru emocji. klikam twój numer i piszę do ciebie po prostu 'hej'. ale .. boję się  że przez przypadek wcisnę enter. i boję się twojej reakcji. bo wiem  że nie będzie taka  jak kiedyś.   love.com

love.com dodano: 27 grudnia 2010

siedziałam sobie na nk. spojrzałam na listę osób dostępnych. widniało tam twoje imię i nazwisko. pomyślałam sobie, jak to łatwo było na początku. weszłam w wiadomości wysłane, a w drugiej karcie otworzyłam skrzynkę odbiorczą. na zmianę czytałam wiadomości, które zapoczątkowały naszą 'znajomość'. 'rany, jak ja się na to zdobyłam?' - pomyślałam. umiałam na luzie napisać do ciebie : 'siemka, co tam ? ;D' a ty na luzie mi odpisywałeś. a teraz, kiedy spojrzę chociażby na twoje gg to jest mi niedobrze z nadmiaru emocji. klikam twój numer i piszę do ciebie po prostu 'hej'. ale .. boję się, że przez przypadek wcisnę enter. i boję się twojej reakcji. bo wiem, że nie będzie taka, jak kiedyś. | love.com

love : easy to fall in   hard to fall out .

love.com dodano: 27 grudnia 2010

love : easy to fall in , hard to fall out .

na pytanie Mikołaja : ' co chcesz dostać na święta dziecinko? ' odpowiedziałam  że mam takie marzenie. że pewnego dnia chciałabym obudzić się taką fest suką. żeby mieć wyjebane  żeby nie czuć miłości ani nienawiści  żadnych uczuć. żeby nie czuć tego bólu związanego z każdym nowym niepowodzeniem. no bo  co taka suka czuje? ma w dupie co inni o niej myślą  ma w dupie ich uczucia. ja też tak chcę. mieć w dupie to wszystko  co mnie otacza. może tak byłoby lepiej.   love.com

love.com dodano: 27 grudnia 2010

na pytanie Mikołaja : ' co chcesz dostać na święta dziecinko? ' odpowiedziałam, że mam takie marzenie. że pewnego dnia chciałabym obudzić się taką fest suką. żeby mieć wyjebane, żeby nie czuć miłości ani nienawiści, żadnych uczuć. żeby nie czuć tego bólu związanego z każdym nowym niepowodzeniem. no bo, co taka suka czuje? ma w dupie co inni o niej myślą, ma w dupie ich uczucia. ja też tak chcę. mieć w dupie to wszystko, co mnie otacza. może tak byłoby lepiej. | love.com

A gdy po wczorajszej małej sprzeczce na gadu czekałam aż sie wreszcie na nim pojawisz by to wyjaśnić.Jednak nic..zero odezwu z Twojej strony lecz nagle w dolnym prawym okienku monitora wyświetliło mi sie w końcu Twoje imie poczułam jakbym urosła z 10 cm  czułam jak motyle w brzuchu wirują tak  jakby miały rozsadzić mi żołądek a szeroki uśmiech przylepił mi sie do twarzy.Nie wiedziałam jeszcze co napisałeś ale siedziałam na krześle jak na szpilkach a gdy zaproponowałeś spotkanie to już w ogóle poczułam sie jak kwiat który właśnie rozkwitł..Od roku nie czułam takiej adrenaliny a przecież jestes zupełnie inny od niego..Chociaż Cię nie kocham jesteś dla mnie ważny..I wariuję na myśl o Tobie..Ale przecież jeszcze sie nie zakochałam..Chyba..

pozorna dodano: 27 grudnia 2010

A gdy po wczorajszej małej sprzeczce na gadu czekałam aż sie wreszcie na nim pojawisz,by to wyjaśnić.Jednak nic..zero odezwu z Twojej strony,lecz nagle w dolnym,prawym okienku monitora wyświetliło mi sie w końcu Twoje imie poczułam jakbym urosła z 10 cm, czułam jak motyle w brzuchu wirują tak, jakby miały rozsadzić mi żołądek,a szeroki uśmiech przylepił mi sie do twarzy.Nie wiedziałam jeszcze co napisałeś,ale siedziałam na krześle jak na szpilkach,a gdy zaproponowałeś spotkanie to już w ogóle poczułam sie jak kwiat,który właśnie rozkwitł..Od roku nie czułam takiej adrenaliny,a przecież jestes zupełnie inny od niego..Chociaż Cię nie kocham jesteś dla mnie ważny..I wariuję na myśl o Tobie..Ale przecież jeszcze sie nie zakochałam..Chyba..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć