głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika koszula_w_krate

    teksty pozorna dodał komentarz: ;** do wpisu 14 luty 2011
Złość po woli mija a łzy delikatnie wysychają na policzkach.Ostatni raz ocieram je rękawem zerkam na zegarek i ruszam w stronę łazienki by tam zamazać smutek widniejący na mej twarzy.Podkład puder szybkie pociągnięcie rzęs tuszem owocowy błyszczyk na usta i jestem gotowa by zaprezentować się ludziom jako szczęśliwa 8nastlatka..Ostatnie zerkniecie w lustro:szybki i cyniczny uśmiech skierowany w moje odbicie lustrzane. Nie jest źle. stwierdzam po chwili z ironicznym uśmiech i wychodzę z domu trzaskając drzwiami.W drodze zerkam w słoneczne niebo i udaję zajebiscie szczęśliwą.A wszystko tylko po to by za kilka godzin wrócić do domu wejść do łazienki i zmazać z siebie te całą tapetę i zobaczyć swoją prawdziwa twarz:szarą smutną i bez żadnego wyrazu szczęśliwości..tak wyglądają moje powroty.. Kładę się do łóżka z nadzieją że jutro bez zadnego wymuszenia zerknę w niebo szczerze się uśmiechnę i powiem:'oo tak  tak wyglada moje szczęście .Tylko że rano wita mnie rozczarowanie..

pozorna dodano: 13 luty 2011

Złość po woli mija,a łzy delikatnie wysychają na policzkach.Ostatni raz ocieram je rękawem,zerkam na zegarek i ruszam w stronę łazienki,by tam zamazać smutek widniejący na mej twarzy.Podkład,puder,szybkie pociągnięcie rzęs tuszem,owocowy błyszczyk na usta i jestem gotowa,by zaprezentować się ludziom jako szczęśliwa 8nastlatka..Ostatnie zerkniecie w lustro:szybki i cyniczny uśmiech skierowany w moje odbicie lustrzane.-Nie jest źle.-stwierdzam po chwili z ironicznym uśmiech i wychodzę z domu trzaskając drzwiami.W drodze zerkam w słoneczne niebo i udaję zajebiscie szczęśliwą.A wszystko tylko po to,by za kilka godzin wrócić do domu,wejść do łazienki i zmazać z siebie te całą tapetę i zobaczyć swoją prawdziwa twarz:szarą,smutną i bez żadnego wyrazu szczęśliwości..tak wyglądają moje powroty.. Kładę się do łóżka z nadzieją,że jutro bez zadnego wymuszenia zerknę w niebo,szczerze się uśmiechnę i powiem:'oo tak, tak wyglada moje szczęście".Tylko,że rano wita mnie rozczarowanie..

Najgorzej jest jak nie możesz sobie z czymś poradzić  a nie potrafisz się nikomu zwierzyć  bo boisz się wyśmiania lub ignorancji. Zamykasz się wtedy w sobie  osuszasz łzy i ze sztucznym uśmiechem na twarzy mówisz  że nic się nie stało.

evelinha dodano: 13 luty 2011

Najgorzej jest jak nie możesz sobie z czymś poradzić, a nie potrafisz się nikomu zwierzyć, bo boisz się wyśmiania lub ignorancji. Zamykasz się wtedy w sobie, osuszasz łzy i ze sztucznym uśmiechem na twarzy mówisz, że nic się nie stało.

zastanów się zanim powiesz 'uśmiechnij się'. najpierw pomyśl  jak trudno drugiej osobie przestać płakać.

evelinha dodano: 13 luty 2011

zastanów się zanim powiesz 'uśmiechnij się'. najpierw pomyśl, jak trudno drugiej osobie przestać płakać.

ja też mam 2 tyg. wolnego ! :   i zgadzam się z jaknajdalejstad.. kochać powinno się codziennie  a nie tylko tego przeklętego 14.. teksty pozorna dodał komentarz: ja też mam 2 tyg. wolnego ! :)) i zgadzam się z jaknajdalejstad.. kochać powinno się codziennie, a nie tylko tego przeklętego 14.. do wpisu 12 luty 2011
no niestety nie.. i zapomnieć też nie jest łatwo.. teksty pozorna dodał komentarz: no niestety nie.. i zapomnieć też nie jest łatwo.. do wpisu 12 luty 2011
Dzień zapowiadał się nudny tak  jak każdy z przeżytych w ostatnim czasie.Poranny makijaż zajmuję mi coraz mniej czasu choć maluję się mocniej i bardziej wyraziściej  na śniadanie jem więcej niż zazwyczaj  a kawę piję dużo mocniejszą..Zmieniłam się z wyglądu i z zachowania.Łatwo się denerwuję i często płaczę  chociaż jeszcze niedawno wydawało mi się  ze zakochana jestem w innym..Nie byłam  ale jestem w tym Brązowookim..Dziś widząc go na szkolnym korytarzu miałam odruch by podejść do niego i pocałować go tak po prostu bez niczego  tak jak kiedys..Jednak ubiegła mnie jego dziewczyna wtulając mu sie w ramiona a on w odpowiedzi podniósł ją obracając wokół własnej osi..Ten widok spieprzył mi resztę dnia.. Po roku nadal nie mogę przyzwyczaić się do tego widoku..

pozorna dodano: 11 luty 2011

Dzień zapowiadał się nudny tak, jak każdy z przeżytych w ostatnim czasie.Poranny makijaż zajmuję mi coraz mniej czasu,choć maluję się mocniej i bardziej wyraziściej, na śniadanie jem więcej niż zazwyczaj, a kawę piję dużo mocniejszą..Zmieniłam się z wyglądu i z zachowania.Łatwo się denerwuję i często płaczę, chociaż jeszcze niedawno wydawało mi się, ze zakochana jestem w innym..Nie byłam, ale jestem w tym Brązowookim..Dziś widząc go na szkolnym korytarzu miałam odruch,by podejść do niego i pocałować go tak po prostu,bez niczego, tak jak kiedys..Jednak ubiegła mnie jego dziewczyna wtulając mu sie w ramiona,a on w odpowiedzi podniósł ją obracając wokół własnej osi..Ten widok spieprzył mi resztę dnia.. Po roku nadal nie mogę przyzwyczaić się do tego widoku..;|

Nienawidzę tego dnia.. NIenawidzę dnia Walentego.. Bo właściwie po co on jest ? Żeby tylko w ten jeden dzień okazywać sobie uczucia  miłość? a co z resztą dni w roku ? i co z tymi  którzy nie mają przy sobie tej jednej osoby  z którą mogliby spędzić ten jakże 'wyjątkowy' dzień? Co z tymi  którzy myśleli  ze chociaż ten jeden dzień spędzą z kimś bliskim a tuż przed samym 14 okazuje się  że będą zupełnie sami..?! A więc najlepszego Walentego Kochani ! !

pozorna dodano: 10 luty 2011

Nienawidzę tego dnia.. NIenawidzę dnia Walentego.. Bo właściwie po co on jest ? Żeby tylko w ten jeden dzień okazywać sobie uczucia, miłość? a co z resztą dni w roku ? i co z tymi, którzy nie mają przy sobie tej jednej osoby, z którą mogliby spędzić ten jakże 'wyjątkowy' dzień? Co z tymi, którzy myśleli, ze chociaż ten jeden dzień spędzą z kimś bliskim,a tuż przed samym 14 okazuje się, że będą zupełnie sami..?! A więc najlepszego Walentego Kochani ! ! ;|

Zerknęłam na biurko i na te wszystkie kubki po kawie..Kończę już trzecia a nie ma jeszcze nawet 16stej i wiem  ze będą kolejne..To takie banalne ale od kiedy przestaliśmy się spotykać pisać ze sobą ciągle pije te cholerną kawę a przecież już jej nie piłam ! Wcale jej nie potrzebowałam a teraz nie wyobrażam sobie dnia bez mocnej kawy tak jak kiedyś nie wyobrażałam sobie dnia bez Twojego uśmiechu..Ale widzisz.. jakoś bez niego funkcjonuję..Jakoś żyję nie tak jakbym tego chciała ale jednak jakoś daję sobie radę bez Ciebie.Tak jak kiedyś Twoja obecność pozwalała mi przetrwać długi dzień tak teraz robi to ona..Kawa która uzależnia..Tak jak Ty uzależniłeś mnie od siebie..I jak głupia co chwilę przeglądam nasze zdjęcia i oglądam wspólne filmiki  by popatrzeć raz jeszcze na nasze szczęście..Za każdym razem obiecując sobie że to ostatni raz..I tak do następnego razu..

pozorna dodano: 6 luty 2011

Zerknęłam na biurko i na te wszystkie kubki po kawie..Kończę już trzecia,a nie ma jeszcze nawet 16stej i wiem, ze będą kolejne..To takie banalne,ale od kiedy przestaliśmy się spotykać,pisać ze sobą ciągle pije te cholerną kawę,a przecież już jej nie piłam ! Wcale jej nie potrzebowałam,a teraz nie wyobrażam sobie dnia bez mocnej kawy,tak jak kiedyś nie wyobrażałam sobie dnia bez Twojego uśmiechu..Ale widzisz.. jakoś bez niego funkcjonuję..Jakoś żyję,nie tak jakbym tego chciała,ale jednak jakoś daję sobie radę bez Ciebie.Tak jak kiedyś Twoja obecność pozwalała mi przetrwać długi dzień,tak teraz robi to ona..Kawa,która uzależnia..Tak jak Ty uzależniłeś mnie od siebie..I jak głupia co chwilę przeglądam nasze zdjęcia i oglądam wspólne filmiki, by popatrzeć raz jeszcze na nasze szczęście..Za każdym razem obiecując sobie,że to ostatni raz..I tak do następnego razu..

dokładnie.. chcę cos zrobić  a kompletnie nie wiem co.. chcę zacząć od nowa  a nie wiem jak.. i tak kółko się zamyka.. Nienawidzę czekać.. to jest najgorsze co może w ogóle być.. teksty pozorna dodał komentarz: dokładnie.. chcę cos zrobić, a kompletnie nie wiem co.. chcę zacząć od nowa, a nie wiem jak.. i tak kółko się zamyka.. Nienawidzę czekać.. to jest najgorsze co może w ogóle być.. do wpisu 6 luty 2011
   teksty mamwyjebanenaciebie dodał komentarz: ;> do wpisu 6 luty 2011
Wiedziała o nim wszystko. Każdy gest  słowo było zrozumiane. W myślach go kochała. Jednak mówiła: to mój nalepszy przyjaciel.

mamwyjebanenaciebie dodano: 5 luty 2011

Wiedziała o nim wszystko. Każdy gest, słowo było zrozumiane. W myślach go kochała. Jednak mówiła: to mój nalepszy przyjaciel.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć