głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika koszula_w_krate

Odpalam papierosa i wiem. Skradam życiu jeszcze jeden oddech.

mamwyjebanenaciebie dodano: 10 lipca 2011

Odpalam papierosa i wiem. Skradam życiu jeszcze jeden oddech.

Nie mam tyle wódki  żeby to zrozumieć.

mamwyjebanenaciebie dodano: 10 lipca 2011

Nie mam tyle wódki, żeby to zrozumieć.

nie byłam przygotowana na przeżywanie huśtawki uczuć  a on mi coś takiego nieustannie serwował.

mamwyjebanenaciebie dodano: 10 lipca 2011

nie byłam przygotowana na przeżywanie huśtawki uczuć, a on mi coś takiego nieustannie serwował.

Stanęłam nad zlewem pełnym brudnych naczyń i wybuchłam histerycznym płaczem..Do tej pory nie jestem w stanie wytłumaczyć czym w tej chwili został on spowdowany..Wrzuciłam wszystko do zmywarki i poszłam do siebie..Zamknęłam się w swoim pokoju i jak zahipnotyzowana patrzałam w jeden punkt na suficie.Czułam się żałośnie..Przypomniał mi sie wczorajszy wieczór noc i ci obleśni kolesie śliniący się na mój widok..Przez cały ten czas w klubie szukałam tylko jednej twarzy tylko jednej osoby która nie miała zamiaru się pojawić..Ale ja czekałam choć wiem że nadaremnie..Wciąż czekam na jego powrót od kilku dłuugich miesiecy..A w każdnym nowopoznanym chłopaku szukałam jakiejść cząstki jego..Nie znalazłam..Bo on jest tylko jeden..Jedna osoba która kompletnie przewróciła moje życie do góry nogami..Tęsknie tak bardzo że nawet nie jestem w stanie tego wyjaśnić..Brakuje mi Jego dotyku głosu spojrzenia..Lecz pozostaje mi jedynie świadomość że On należy do innej.Ze to inna go dotyka całuje czuje.  pozorna

pozorna dodano: 10 lipca 2011

Stanęłam nad zlewem pełnym brudnych naczyń i wybuchłam histerycznym płaczem..Do tej pory nie jestem w stanie wytłumaczyć czym w tej chwili został on spowdowany..Wrzuciłam wszystko do zmywarki i poszłam do siebie..Zamknęłam się w swoim pokoju i jak zahipnotyzowana patrzałam w jeden punkt na suficie.Czułam się żałośnie..Przypomniał mi sie wczorajszy wieczór,noc i ci obleśni kolesie śliniący się na mój widok..Przez cały ten czas w klubie szukałam tylko jednej twarzy,tylko jednej osoby,która nie miała zamiaru się pojawić..Ale ja czekałam,choć wiem,że nadaremnie..Wciąż czekam na jego powrót od kilku dłuugich miesiecy..A w każdnym nowopoznanym chłopaku szukałam jakiejść cząstki jego..Nie znalazłam..Bo on jest tylko jeden..Jedna osoba,która kompletnie przewróciła moje życie do góry nogami..Tęsknie tak bardzo,że nawet nie jestem w stanie tego wyjaśnić..Brakuje mi Jego dotyku,głosu,spojrzenia..Lecz pozostaje mi jedynie świadomość,że On należy do innej.Ze to inna go dotyka,całuje,czuje.||pozorna

'Mnie nie straszyli Buką  Gargamelem czy Cruellą de Mon. Mi mama mówiła  że jak nie będę jeść to się kiedyś zakocham.'

mamwyjebanenaciebie dodano: 9 lipca 2011

'Mnie nie straszyli Buką, Gargamelem czy Cruellą de Mon. Mi mama mówiła, że jak nie będę jeść to się kiedyś zakocham.'

Nawet nie wiesz  co ta 'suka' byłaby w stanie dla ciebie zrobić.

mamwyjebanenaciebie dodano: 9 lipca 2011

Nawet nie wiesz, co ta 'suka' byłaby w stanie dla ciebie zrobić.

Każdego ranka z goracą białą kawą siadała na drewnianym parapecie swojego pokoju i wypatrywała sylwetki młodego chłopaka łudząc się że w końcu ją dostrzegnie..Dzień w dzień słony smak jej łez mieszał sie ze smakiem kawy na który kompletnie nie miała wpływu...Mijały dni tygodnie miesiace ale nie odpuszczała.Ciągle żyła nadzieją wspomnieniami tych brązowych oczu które kompletnie odmieniły jej życie..Pojawiali sie inni ale żaden z nich nie był w stanie sprawić by zapomniała i pokochała.Jej serce należało do tego który odszedł który zniknął z dnia na dzień z jej życia odbierając jej uśmiech pogodę ducha  iskierkę w oczach w których codziennie witają łzy..Zranił ją zranił jej serce które tak bardzo kocha które należy tylko do niego..Do tego  który wybrał inną której z czasem zrobi dokładnie to samo..   pozorna

pozorna dodano: 8 lipca 2011

Każdego ranka z goracą białą kawą siadała na drewnianym parapecie swojego pokoju i wypatrywała sylwetki młodego chłopaka łudząc się,że w końcu ją dostrzegnie..Dzień w dzień słony smak jej łez mieszał sie ze smakiem kawy,na który kompletnie nie miała wpływu...Mijały dni,tygodnie,miesiace,ale nie odpuszczała.Ciągle żyła nadzieją,wspomnieniami tych brązowych oczu,które kompletnie odmieniły jej życie..Pojawiali sie inni,ale żaden z nich nie był w stanie sprawić by zapomniała i pokochała.Jej serce należało do tego,który odszedł,który zniknął z dnia na dzień z jej życia odbierając jej uśmiech,pogodę ducha, iskierkę w oczach,w których codziennie witają łzy..Zranił ją,zranił jej serce,które tak bardzo kocha,które należy tylko do niego..Do tego, który wybrał inną,której z czasem zrobi dokładnie to samo..|| pozorna

Gdyby zaczął padać deszcz  przyciągnąłbyś mnie do siebie i zaczął całować  bo wiedział byś że to właśnie lubię.

mamwyjebanenaciebie dodano: 8 lipca 2011

Gdyby zaczął padać deszcz, przyciągnąłbyś mnie do siebie i zaczął całować, bo wiedział byś że to właśnie lubię.

oj trzymaj  ale  ciężko będzie coś czuję xd i nie dziękuje !    teksty pozorna dodał komentarz: oj trzymaj, ale ciężko będzie coś czuję xd i nie dziękuje ! ;* do wpisu 7 lipca 2011
Już miałam taki zamiar..ale egzamin czekał..Ale jeśli będzie taka okazja.. jednak to już małoprawdopodobne.. D teksty pozorna dodał komentarz: Już miałam taki zamiar..ale egzamin czekał..Ale jeśli będzie taka okazja.. jednak to już małoprawdopodobne..;D do wpisu 7 lipca 2011
nie musiałaś od razu o tym pisać  d teksty mamwyjebanenaciebie dodał komentarz: nie musiałaś od razu o tym pisać ;d do wpisu 7 lipca 2011
 To znów on.. pomyślałam widząc Nieznanego mi Brązowookiego chłopaka po raz trzeci w tym samym miejscu o zupełnie innej porze.Za każdym razem mówiłam że nie zobaczę go nigdy więcej a było zupełnie inaczej.Gdy wywołano moje nazwisko on akurat wysiadał z samochodu.Oblał.Nasz wzrok wodził po sobie krzyżując się wzajemnie. Kurde  podoba mi się.. myślałam i już miałam zagadać gdy egzaminator pojawił się przy aucie. Dupa! krzyknęłam w myślach.To już na bank widzę go po raz ostatni..Gdy wracałam do domu zła moje myśli nie krążyły wokół niego..Brakowało mi mojego A. który miał być tu ze mną trzymajac mnie za ręke i wspierać dobrym słowem po prostu miał być przy mnie.A tymczasem teraz zapewne był z inną..Jednak przyznaję że w tym Brązowookim chłopcu cos mnie urzekło..Pociągał mnie ale nie jestem pewna czy mógłby sprawić bym go pokochała..No cóż.Trzeci raz powiedziałam że widzę go ostatni raz w życiu..I chyba to naprawdę już ostatni raz..Ale ta drugą cząstka mnie pragnie bym się myliła   pozorna

pozorna dodano: 7 lipca 2011

-To znów on..-pomyślałam widząc Nieznanego mi Brązowookiego chłopaka po raz trzeci w tym samym miejscu o zupełnie innej porze.Za każdym razem mówiłam,że nie zobaczę go nigdy więcej,a było zupełnie inaczej.Gdy wywołano moje nazwisko,on akurat wysiadał z samochodu.Oblał.Nasz wzrok wodził po sobie krzyżując się wzajemnie.-Kurde, podoba mi się..-myślałam i już miałam zagadać,gdy egzaminator pojawił się przy aucie.-Dupa!-krzyknęłam w myślach.To już na bank widzę go po raz ostatni..Gdy wracałam do domu zła moje myśli nie krążyły wokół niego..Brakowało mi mojego A.,który miał być tu ze mną trzymajac mnie za ręke i wspierać dobrym słowem,po prostu miał być przy mnie.A tymczasem teraz zapewne był z inną..Jednak przyznaję,że w tym Brązowookim chłopcu cos mnie urzekło..Pociągał mnie,ale nie jestem pewna,czy mógłby sprawić bym go pokochała..No cóż.Trzeci raz powiedziałam,że widzę go ostatni raz w życiu..I chyba to naprawdę już ostatni raz..Ale ta drugą cząstka mnie pragnie bym się myliła ||pozorna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć