 |
nie mów nic tylko zatańcz ze mną jak najczulej, jak najpiękniej.
|
|
 |
a gdybym była snem? czy chciałbyś dłużej śnić wiedząc, że nie sposób ze mną być?
|
|
 |
czy mógłbyś kochać mnie gdybym była gdzieś daleko hen, a Ty byś wiedział, że nigdy więcej już nie wrócę?
|
|
 |
zrobiło się gorąco, ktoś teraz o mnie dba, przeszłość upiłam słońcem
|
|
 |
a tych różnych dni nie chcę już. uległam znów, nic w zamian nie dostałam, Ty znów dałeś mi tylko noc
|
|
 |
staram się oddychać szeptem, pościel jeszcze pachnie ogniem naszych ciał
|
|
 |
kiedyś wszystkie czarne dni obrócimy w dobry żart, znowu będziesz ufał mi
|
|
 |
już nie śmiejesz się jak kiedyś, wszystko jest inaczej.
|
|
 |
pamiętaj mnie, bo nie będzie nas drugi raz
|
|
 |
poznałeś śmiech mój i łzy i tajemnic smak wciąż w ustach masz, byliśmy w niebie pośród gwiazd. pamiętać chcę nasz wspólny sen.
|
|
 |
uwielbiam, gdy mnie budzisz - kolejny dzień na jawie śnię. gdy po pokoju chodzisz, lubię wtedy śledzić Cię. uwielbiam mocną kawę, nikt nie robi jej jak Ty, a kiedy szepczesz "jestem" to dla mnie najwspanialszy dźwięk.
|
|
 |
tylko ty i ja - najmniejsze państwo świata. obok biegnie czas lecz nas to nie dotyczy. już tyle razy chcieli podbić je - nie mieli sił. upadły już imperia, nasze państwo ciągle trwa
|
|
|
|