 |
|
kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa.
|
|
 |
|
nawet nie mam czasu teraz, żeby się upić, albo chociaż popełnić samobójstwo.
|
|
 |
|
cenniejszy od złota jest każdy twój dotyk.
|
|
 |
|
pamiętam smak pierwszego kieliszka wódki. skrzywiona mina i chęć spróbowania więcej. pierwszy papieros. chwilowe kręcenie w głowie i zainwestowanie w całą paczkę. pierwsze wagary. adrenalina i kolejny łyk piwa. pierwsza ucieczka z domu. strach i łzy. pierwsza ostra kłótnia z mamą. krzyk i udowodnienie swojej racji. pierwsza miłość. szczęście, pragnienie posiadania drugiej osoby na wieczność i odgłos łamiącego się serca. bezsenne noce, chaos w głowie, plączące się wspomnienia. smutek, żal i rozpacz. modlitwy i prośby. bezradność. dławienie się powietrzem. krew. pragnienie śmierci. to tylko życie dziewczyny bez serca, rozumu i chęci do dalszego istnienia.[ yezoo ]
|
|
 |
|
pamiętam, jak jeszcze kilka miesięcy temu, gdy usłyszałam dźwięk smsa, błagałam by na wyświetlaczu pojawił się Twój numer. a dzisiaj? słysząc dźwięk wiadomości zastanawiam się tylko nad tym, co znowu wymyślili moi znajomi, nawet przez chwilę nie myśląc o tym, że mógłbyś to być Ty - ale to chyba dobrze, nie? bo w końcu przestałam żyć tą suką, nadzieją. / veriolla
|
|
 |
|
Chcę drinka. Chcę pięćdziesiąt drinków. Chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego najbardziej trującego alkoholu na Ziemi.Chcę pięćdziesiąt butelek. Chce cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. Chcę kopę metamfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybków, tubę kleju większą od ciężarówki, basen benzyn tak duży, żeby się w nim utopić.Chcę czegoś wszystkiego czegokolwiek jakkolwiek ile tylko się da by zapomnieć.
|
|
 |
|
lubię się z Tobą droczyć. lubię mówić Ci, że jesteś głupi. lubię zapisywać na kompie Twoje głupie miny z rozmowy na skype. lubię Cię wkurwiać, do tego stopnia, że się rozłączasz, i nie odbierasz później moich telefonów. lubię wysyłać Ci smsy o 4 rano, czy aby na pewno nie zapomniałeś zamknąć oczu, zanim zasnąłeś. lubię grać Ci na nerwach, i przeciągać strunę do tego stopnia, że wyzywasz mnie za pomocą takich słów, o których nie miałam pojęcia. lubię Ci przerywać w połowie zdania, i mamrotać, że jesteś debilem. lubię nie odpisywać Ci przez kilka godzin, gdy wiem, że czekasz na odpowiedź. i w ogóle lubię Cię wkurwiać najmocniej na świecie, bo lubię jak tak słodko się denerwujesz, i krzyczysz. / veriolla
|
|
 |
|
a gdyby tak olać wszelkie konsekwencje? gdyby wziąć tylko mały najpotrzbniejsze rzeczy, i wyjechać, ot tak, gdziekolwiek. zabrać jedną, najważniejszą osobę i ruszyć przed siebie. wyjechać, i mieć w dupie rachunki, pracę i szkołę. być wolnym, chociaż przez chwilę. chociaż na te kilka chwil uwolnić się od problemów, i świata codziennego. przez te kilka chwil spełnić swoje najśmielsze marzenia. / veriolla
|
|
 |
|
czasem nie opiszesz słowami pustki, jaką nosisz w sercu każdego dnia .
|
|
 |
|
powoli traci sens to, co tak łatwo nam przyszło .
|
|
 |
|
Najchętniej zamieniłabym Twoje wspomnienia o mnie w jeden wielki bumerang, by wracały do Ciebie co noc i męczyły bezustannie.
|
|
 |
|
Gdybyś miał szanse jeden dzień patrzeć na świat moimi oczami, myśleć to co ja, czuć to co ja.. pomyślałbyś że mam na twoim punkcie chorą obsesje, był byś przerażony. / j.
|
|
|
|