 |
|
no i mam w swoim łóżku śpiącego i pijanego królewicza (;
|
|
 |
|
Jesteś miłością mojego życia. W każdym calu. W każdym nieidealnym geście i zachowaniu. I tak Cię kocham.
|
|
 |
|
'' najgorsze były noce.
od wielu miesięcy pułkownik nie wysypiał się porządnie.
wódka też nie pomagała - przecież od picia żona nie zmartwychwstanie. ''
|
|
 |
|
w życiu każdego z nas jest ta jedna, jedyna osoba, którą poznajemy tylko po to, by mogła zniszczyć nam psychikę i spieprzyć życiorys.
|
|
 |
|
chodź tu. usiądź wygodnie. opowiem Ci noce pełne łez przy płycie Miuosha i butelce wina. potem zacznę Cię wyzywać, być może w ruch pójdą nawet moje pięści. będę wyć powtarzając jak oszalałam z miłości do Ciebie. teraz twoja kolej. powiesz, że kochasz mnie bardziej niż wszystkie inne rzeczy razem wzięte. ale tak szczerze, nie dlatego, że Ci każę. przytulisz mnie i zaśniemy w miłosnym uścisku. właśnie wtedy budząc się rano doświadczysz co to znaczy prawdziwa miłość.
|
|
 |
|
Nie przyznaje się do cierpienia. Nie mam zamiaru nikogo zajmować moimi problemami. Nauczyłam się już trzymać wszystko w środku. Świetnie gram uśmiechniętą. / i.need.you
|
|
 |
|
Cześć. Cieszę się, że Cię właśnie poznałam. Pomożesz mi naprawić życie? / i.need.you
|
|
 |
|
i widzisz go, wysokiego, w szerokiej siwej bluzie z kapturem na głowie, w szerokich spodniach i zajebiście aroganckim spojrzeniu, które paraliżuje każdą część Twojego ciała i wiesz, że chciałabyś go mieć dla siebie, już tak na zawsze.
|
|
 |
|
nienawidzę tych myśli, którym nie mogę zaprzeczyć.
|
|
 |
|
i nic chyba tak nie boli jak puste obietnice składne przez osoby na których zbyt mocno nam zależy.
|
|
 |
|
ludzie mają więcej pomysłów na śmierć niż życie.
|
|
 |
|
Mam wrażenie, że moblo robi Nam czasem, takie przymusowe przerwy od siedzenia na nim. Tu się nie ładuje, to tu jakiś wirus i tak dalej i tak dalej. Może moblo mówi Nam tym samym, rusz dupę kurwa, weź książkę w rękę albo weź się wreszcie poucz, matura za cztery miesiące? — takie tam rozkminy.
|
|
|
|