 |
|
Jesteś tak dowcipny jak twój ojciec, którego najlepszym kawałem jesteś ty.
|
|
|
|
Jejku, ale bełkot. Weź się w garść - idź odgarniać śnieg :-]
|
|
|
|
-rachunek wyślę Ci pocztą.
-jaki rachunek?
-no ten za 542 kłamstwa i 34 zdrady i 678 dni u twojego boku (+22% vatt)
|
|
|
|
- skąd pochodzi miłość?
- z Nienacka.
|
|
|
|
- On tam stoi! Boże, co mam mu powiedzieć?
- Idź, nie potrzebujesz słów, ani jednego słowa. Idź i go pocałuj.
|
|
|
|
- On nawet mnie nie widzi ..
- A może Ty nie widzisz jak on patrzy ..?
|
|
|
|
- Znasz to uczucie?
- jakie?
- kiedy patrzysz na kogoś i wiesz, że on nie czuje tego co Ty?
|
|
|
|
- Wypijmy za błędy.
- To się ostro nawalimy.
|
|
|
|
-Nie możesz bez niego żyć ?
-Nie chcę.
|
|
|
|
- Nie kocham cię, rozumiesz ?
- Spokojnie, ja poczekam na swoją kolej.
|
|
|
|
- Kochasz go?
- Tak...
- To mu powiedz w końcu!
- Nie. Bo widzisz to jest tak jak z zakupami. Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie, a wiesz, że Cię na nią nie stać.
|
|
|
|
-Nawet nie zauważysz, że mnie nie będzie.
-Jak śmiesz tak mówić?! Ty byś nie zauważyła słońca wstając rano, że go nie ma? Gwiazd kładąc się spać?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
