 |
`Przepraszam tych, co powinnam. Za to, że jestem taka trudna. Za niewypowiedziane myśli. Za zbyt skomplikowane słowa. Że mówię 'odejdź' myśląc 'zostań'. Za chwile milczenia i brak znaków życia. Za to, że zamykam się w sobie, gdy tego nie chcę. Za to, że czasem nie potrafię spojrzeć Ci w oczy. Za to, że nie chcę, nie umiem i nie zamierzam się zmieniać.
|
|
 |
Jestem załamana, ale nadal muszę powiedzieć: Jest w porządku, okej. Mam się lepiej bez Ciebie. Nie będę żałować. W porządku, okej, więc niech Cię nie obchodzi co robię. Nie ważne co mówisz, nie chcę wracać. Nasz most został spalony, jestem teraz silniejsza. W porządku, okej, mam się lepiej bez Ciebie. Nie będę żałować.
|
|
 |
Jestem załamana, ale nadal muszę powiedzieć: Jest w porządku, okej. Mam się lepiej bez Ciebie. Nie będę żałować. W porządku, okej, więc niech Cię nie obchodzi co robię. Nie ważne co mówisz, nie chcę wracać. Nasz most został spalony, jestem teraz silniejsza. W porządku, okej, mam się lepiej bez Ciebie. Nie będę żałować.
|
|
 |
chyba czasem mi go brakuje. nie to żebym chciała żeby pisał do mnie każdego dnia rano i popołudniu, wieczorem i czasem nawet w nocy. chce żeby pamiętał że istnieje i chociaż czasem napisał banalne 'co u Ciebie słychać?. nie to że coś do niego czuje. po prostu nie wierzę w to że byłam dla Niego tak ważną osobą a teraz zniknął na zawsze z mojego życia. nie to że ma mówiąc do mnie zdrabniać moje imię tak jak kiedyś. niech chociaż pamięta jak się nazywam. nie wymagam od niego szczerości, zaufania, zwierzeń, rozmów. chcę tylko nie stać się dla niego zupełnie obcą osobą
|
|
 |
Nie jestem jak ta dziewczyna z gazet, telewizji czy programów jakie oglądasz. Nie jestem idealna, nie mam mega drogich ciuchów, nie chodzę w szpilkach, wybieram trampki. Lecz ja jestem realna i cała dla ciebie, marząca byś przestał być obojętny.
|
|
 |
''Czasami chciałabym tak po prostu stać z tobą i marznąć pośród białych ulic. Nie zwracając uwagi na mijający czas, przechodniów i mróz panujący na dworze. Ukryłabym twarz w twojej szyi, a ty przytulałbyś mnie swoimi silnymi ramionami, szepcząc że nie mam czego się już bać. I wiesz ? Mogłabym już wiecznie trwać w tym szczęściu.''
|
|
 |
Nie chodzę z Cyckami wywalonymi na wierzch , nie mam kilograma tapety na twarzy , nie jestem słodką lolitką z tępym uśmieszkiem , ale mógłbyś mnie pokochać .
|
|
 |
a dziś proszę Cię Boże o tylko jedno, uwolnij mnie od tej cholernej miłości, wyzwól mnie od tego uczucia, które działa tylko w jedną stronę.. czy na prawdę uważasz, że jestem w stanie kochać za dwie osoby ? otóż nie jestem.. próbowałam, starałam się ze wszystkich sił, jednak okazuje się, że nie mam wystarczającej mocy. Proszę zrozum mnie, zabierz ode mnie tą cholerną miłość i pozwól na nowo zobaczyć świat we wszystkich kolorach. /
|
|
 |
tak. przyznaje sie, nie ma godziny, w ktorej bym o Tobie nie pomyslała. nie ma dnia, w ktorym nie spojrzałabym na Twoje zdjecie. a to wszystko przez to, ze jestes tak blisko, a jednak tak cholernie daleko.
|
|
 |
tak. przyznaje sie, nie ma godziny, w ktorej bym o Tobie nie pomyslała. nie ma dnia, w ktorym nie spojrzałabym na Twoje zdjecie. a to wszystko przez to, ze jestes tak blisko, a jednak tak cholernie daleko.
|
|
 |
Kiedyś napcham Ci do buzi tych czerwonych czereśni, a potem każę Ci je zwrócić. Wtedy zobaczysz jak się czułam kiedy karmiłeś mnie szczęściem, i kazałeś w jednym momencie całkowicie usunąć je z mojego wnętrza!
|
|
 |
Pokazałam Ci, ze potrafię czekać..Choć każdego dnia przeżywałam najgorszy horror mego życia..A ty nic sobie z tego nie zrobiłeś.Tylko dałeś mi te pieprzona nadzieje, która trwa we mnie i odejść nie chce.
|
|
|
|