 |
Kiedyś oddała bym za Ciebie życie ale to było kiedyś a teraz przejrzałam na oczy i nie jesteś tego wart.
|
|
 |
lepiej udawać szczęśliwą niż tłumaczyć każdemu, co mi jest .
|
|
 |
tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec. tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz. tak profesjonalnie udawał że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.
|
|
 |
` Wkrótce nadejdzie ten dzień, w którym będziemy mijać się ulicą. Wtedy będę ulotna jak sen, już nie będziesz mógł mnie mieć. Będziesz mógł jedynie patrzeć, jak powoli znikam wśród przechodniów. I wtedy przypomnisz sobie, że był taki czas, w którym miałeś swoją szansę. No właśnie... Był ! Ten czas już nie wróci.`
|
|
 |
'Miasto grzechu, szybkiego seksu, chlanie aż po świt rano kac i modlitwa by się ostał chociaż klin
|
|
 |
bo w życiu najważniejsi są ludzie , którym powiesz wszystko , a oni to zrozumieją śmieją sie razem z Tobą . są do przesady szczerzy i kochają . chociaż nie muszą .
|
|
 |
obecnie mam mało odwagi, ale gdy się upiję może podejdę do Ciebie i powiem: podobasz mi się. nie spierdol tego.
|
|
 |
` Ten uśmiech niby taki infantylny, to spojrzenie takie banalne, ale mogłabym pochłaniać je godzinami...
|
|
 |
I pamiętaj księżniczko, że łobuz kocha bardziej .
|
|
 |
Podnieśmy szklanki w górę. Wypijmy za nieodwzajemnioną miłość, za zranione uczucia, za te puste barbie, które odbierały nam facetów, za niespełnione marzenia, za chore ambicje, za wylane łzy, za nieprzespane noce, za każdy rozmazany tusz, za wszystkie bezsensowne godziny czekania. Wypijmy za to i pokażmy, że mimo wszystko dałyśmy radę.
|
|
 |
obcasy wrastaja w chodnik oddech zmienia rytm a moje serce jest z migdałów, marihuany i śliwkowej herbaty.
|
|
 |
Palili jednego papierosa, dzielili jedno łóżko, korzystali z tych samych podręczników, zawsze robili herbatę w jednym kubku... W sumie to byli jednością, całością w dwóch połowach
|
|
|
|