 |
z piątku na sobote... ; d
|
|
 |
` . Nie będziesz moim księciem Atlantydy, bo nie rozumiesz, moich nut .`
|
|
 |
` A teraz kurwa patrz i płacz! Bo już nigdy nie będziesz mnie miał! `
|
|
 |
` bądź moim Tristanem, pierdolonym Romeem. a nawet Shrekiem. ale bądź.! `
|
|
 |
`- Mogłabyś mi dzieci rodzić..
- Nie chcę im robić krzywdy takim tatusiem.! `
|
|
 |
`Przyjdź w sobotę wieczorem .
jak jestem najebana,to nawet
idiota jest dla mnie zajebisty..`
|
|
 |
`Upijałam się, żeby przypomnieć sobie moment w którym mnie kochał.
W stanie trzeźwym wiedziałam, że taki nigdy nie istniał..`
|
|
|
|