 |
|
Niszczy mnie milczeniem.
|
|
 |
Przytaczam sens mej nieobecności, z konieczności odcięcia od rzeczywistości. Bo smak, wolności szkicuje. Szkielet życia abstrahującego od skłonności, do zawiłości, do duchowej starości. Ogłaszam wszem i wobec...Nie ma mnie dla ludzkości.
|
|
 |
co za gowniane moblo logowac sie nie mozna
|
|
 |
nauczyli mnie cieszyć się z małych rzeczy. z pojedynczych sukcesów i ledwo widocznych radości. nauczyli wierzyć w siebie, i pomagać wierzyć innym. nauczyli mnie chlać, i idealnie leczyć kaca. śmiać się z własnych wad i głośno o nich rozmawiać. nauczyli ufać i mówić o swoich problemach. tak, prawdziwi przyjaciele.
|
|
 |
Minęło zbyt wiele dni, padło zbyt wiele niepotrzebnych słów, spłynęło za dużo łez... / dery18
|
|
 |
siedzę na chłodnym krawężniku. przyglądam się tym wszystkim pędzącym osobom. wyczytuję z ich twarzy emocje. jedni przepełnieni są radością na widok ukochanej osoby. jeszcze inni czują złość, bo właśnie uciekł im ostatni autobus do pracy. inni zaś odpalając fajkę wypełnieni żalem rozmyślają nad swoim życiem. a ja? stoję w miejscu. z mojej twarzy nie można wyczytać już nic, bo od dawna jest ona przepełniona pustką. moje oczy nie mają już tych iskier co kiedyś, a naturalny i szczery uśmiech zanikł już dawno temu. sądzę, że gdybyś tu był, wszystko nabrałoby większej normalności.
|
|
 |
już nie umiem się smucić, umiem się wkurwiać.
|
|
 |
jakoś inaczej wyobrażałam sobie ten długowyczekiwany piątek, zakończenie ciężkiego tygodnia i rozpoczęcie melanżowego weekendu. miałam mieć dobry humor, miałam nie zamulać, miałam nie tęsknić. kurwa, w zamian za to siedzę zapłakana wsłuchując się w dołujący tekst sia-breathe me. pomocy.
|
|
 |
A nocami powracasz w kraine marzeń gdzie jesteś z Nim
|
|
 |
Nauczmy się nie żyć przeszłością
|
|
|
|