 |
|
- cześć, kocham Cię. - powiedziała zdejmując z jego głowy fullcapa. - zostawiam Ci kawałek serca, a to biorę w depozycie bo wiem, że na nic innego względem mnie Cię nie stać.
|
|
 |
|
cieszę się, że byłeś. nie istotne, że Cię nie ma. istotne, że mam przeszłość w którą mogę się przenosić zaraz po zaśnięciu, tuż przed przebudzeniem i w trakcie snu, kiedy panicznie jeżdżę ręką po łóżku prymitywnie Cię szukając zamiast koca, kiedy jest mi zimno.
|
|
 |
|
to nas łączy nie dzieli, jakbyście jeszcze nie wiedzieli
|
|
 |
|
Podobno miłość jest wieczna. Ty nie kochałeś mnie nawet przez minutę, bo gdybyś kochał nigdy byś nie przestał...
|
|
 |
|
Bardzo chciałabym rzucić miłość w kąt raz na zawsze, niczym starą, nikomu nie potrzebną zabawkę, ale niestety nie potrafię. Zawsze po nią wracam, przepraszam, że tak ją potraktowałam.
|
|
 |
|
Nie cierpię tej pieprzonej odległości. Nie cierpię dowiadywać się, że tam zostajesz. Nie cierpię tęsknić. Nie cierpię siebie za to, że zbyt szybko przywiązuję się do ludzi.
|
|
 |
|
`Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwie trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest albo jej nie ma.
|
|
 |
|
Zrozum. Ja wcale nie chcę go kochać. To po prostu we mnie siedzi, a ja nie mam na to najmniejszego wpływu.
|
|
 |
|
Pamiętaj, z ringu nie łatwo się podnieść.
|
|
 |
|
Żyję lat mało, bo jedynie siedemnaście, ale już mam zajebiście dość tego całego życia, tej całej jebanej miłości, która nie daje mi nic, prócz kolejnych rozczarowań. Mam dość swojej naiwności i tego, że nie potrafię uczyć się na własnych błędach.
|
|
 |
|
Nagle wtuliła się w niego i zaczęła płakać . On tylko powiedział : możesz mnie bić, wyzywać tylko nie płacz .I mocniej przytulił ją do siebie . [?]
|
|
|
|