 |
nie posiadam twoich zdjęć w telefonie, usunęłam nawet twój numer, nie interesuje mnie jaki masz opis na gadu gadu. bo wiesz, już cię nie kocham.
|
|
 |
pierwszy raz od kilku miesięcy pisałam z nim na gadu gadu. po podstawowych pytaniach o samopoczucie, jego liceum, moje plany na przyszłość, rodzinę, wakacje, przyszedł czas na rozmowę co by było gdyby. oczywiście dokładnie maskowałam fakt, że nadal go kocham. zaskoczył mnie tym, że nie ma nikogo. nagle padło pytanie czy mogłabym mu zaufać, odpowiedziałam, że tak. ale po chwili dodałam, to nie równoważy się z tym, że chciałabym być z nim. zamilkł. przez kilka minut nie odpisywał. cisza przed burzą - pomyślałam. nie myliłam się. wyzwał mnie od najgorszych. a tylko, dlatego że dałam mu kosza. prawdziwy facet.
|
|
 |
uzależnienie od promiennego uśmiechu, niebieskich tęczówek i brązowych loczków przyprawiało mnie o zawroty głowy.
|
|
 |
znam taką jedną piosenkę, która powoduje moje łzy obojętnie gdzie bym była. wystarczyło, że zabrzmiała w słuchawkach mojej mp3 na środku szkolnego korytarza, a po pierwszych jej słowach w moich oczach zaczęło nienaturalnie błyszczeć. to nasza melodia kochanie.
|
|
 |
zaakceptuj to, że lubię cię trochę bardziej niż powinnam.
|
|
 |
Wszystko przez to, że jestem młoda, głupia i dobra w podejmowaniu złych decyzji.
|
|
 |
nie jestem gwiazdą Hollywood, ani Playboya nie jestem gwiazdą polarną, nie spadam z nieba i nie spełniam życzeń, nie krążę wokół Ciebie jak ciało niebieskie, jestem niezależna - mów mi słońce.
|
|
 |
usiądziemy na ławce w parku wypijemy po tysiąc tymbarków wsadzimy polne kwiaty w butelki przytulisz mnie mocno a ja otworzę żelki .
|
|
 |
ej mała . uśmiech Ci się odkleja .
|
|
 |
.nie palę. nałogowo żuję gumę balonową.
|
|
 |
ciekawe co mówisz, gdy ktoś pyta o mnie.
|
|
 |
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię ...
|
|
|
|