głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kor4lik

Kochać to coś irracjonalnego  to niedzisiejsza fantazja  coś  czego nie da się wytłumaczyć  coś  co nie jest praktyczne  coś  co samo w sobie jest swoim jedynym usprawiedliwieniem.

lovedrunk dodano: 16 czerwca 2011

Kochać to coś irracjonalnego, to niedzisiejsza fantazja, coś, czego nie da się wytłumaczyć, coś, co nie jest praktyczne, coś, co samo w sobie jest swoim jedynym usprawiedliwieniem.

  co o tym myślisz?    o czym?    o mojej propozycji.    dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi.    a kto Ci kochana każe do rzeki wchodzić?

lovedrunk dodano: 16 czerwca 2011

- co o tym myślisz? - o czym? - o mojej propozycji. - dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi. - a kto Ci kochana każe do rzeki wchodzić?

Mała  otrzep się z kurzu tamtych wspomnień  przeszłość nigdy nie wraca.

lovedrunk dodano: 16 czerwca 2011

Mała, otrzep się z kurzu tamtych wspomnień przeszłość nigdy nie wraca.

Czasem człowiek zmienia zdanie  a czasem zdanie zmienia człowieka.

imxnotxsweetx dodano: 15 czerwca 2011

Czasem człowiek zmienia zdanie, a czasem zdanie zmienia człowieka.

na granicy życia  bliżej śmierci niż egzystencji  to niemiłe uczucie.

waniilia dodano: 15 czerwca 2011

na granicy życia, bliżej śmierci niż egzystencji, to niemiłe uczucie.

Nie wiem na  co  się zdecydować. Wspomnienia mnię dobijają.  Nie ta bajka. Wszedłeś w swoich butach do mojego życia. I co  zostawiłeś? Piach na podłodze! I chociaż wiem  że moge go  zamieść  pozbyć się tego brudu  który zostawiłeś... Nie umiem  teraz się za to zabrać... Mimo tego  że brud mnie przytłacza   mimo tego  że mogłabym to zrobić już dawno. Do wspomnień  dołączyła się wyobraźnia. One razem sprawiają  że brudu  nazbierało się jeszcze więcej... Teraz to nie jest już sam piach.  Trudno to będzie odkleich z podłogi...

imxnotxsweetx dodano: 13 czerwca 2011

Nie wiem na "co" się zdecydować. Wspomnienia mnię dobijają. Nie ta bajka. Wszedłeś w swoich butach do mojego życia. I co zostawiłeś? Piach na podłodze! I chociaż wiem, że moge go zamieść, pozbyć się tego brudu, który zostawiłeś... Nie umiem teraz się za to zabrać... Mimo tego, że brud mnie przytłacza, mimo tego, że mogłabym to zrobić już dawno. Do wspomnień dołączyła się wyobraźnia. One razem sprawiają, że brudu nazbierało się jeszcze więcej... Teraz to nie jest już sam piach. Trudno to będzie odkleich z podłogi...

  ty płaczesz?!   nie kurwa  fontannę udaję!

imxnotxsweetx dodano: 12 czerwca 2011

- ty płaczesz?! - nie kurwa, fontannę udaję!

www.formspring.me waniiliowa PYTANKA :

waniilia dodano: 9 czerwca 2011

Towarzyszy mi złudna nadzieja  iż napiszesz  przytulisz i będzie jak dawniej.

waniilia dodano: 9 czerwca 2011

Towarzyszy mi złudna nadzieja, iż napiszesz, przytulisz i będzie jak dawniej.

Woziłam się po mieście jak codziennie o tej porze. Słuchawki na uszach  rurki  olbrzymia  męska koszulka  najaczki. Nasza piosenka  zasłuchana wpadłam na kogoś. Speszona spuściłam głowę  już miałam przepraszać  gdy poczułam dłoń dotykającą mojego policzka. To On  nie widziałam Go od dobrego miesiąca  nie mówił mi nawet ‘siema’  myślałam  że nie chce mnie znać. Myliłam się. Wyszeptałam  szybkie sorry i miałam odejść  gdy przytulił mnie mocno do siebie. Jego zielone oczy zaświeciły się. Nie musiałam nic mówić  jego delikatne wargi dotknęły moich  połączyły się w namiętnym pocałunku. Trwało to chwilę  znowu straciłam poczucie czasu. Potem odszedł bez słowa. Nastąpiła jedna  istotna zmiana. Od tamtego momentu witał się ze mną. Tylko tyle.

waniilia dodano: 9 czerwca 2011

Woziłam się po mieście jak codziennie o tej porze. Słuchawki na uszach, rurki, olbrzymia, męska koszulka, najaczki. Nasza piosenka, zasłuchana wpadłam na kogoś. Speszona spuściłam głowę, już miałam przepraszać, gdy poczułam dłoń dotykającą mojego policzka. To On, nie widziałam Go od dobrego miesiąca, nie mówił mi nawet ‘siema’, myślałam, że nie chce mnie znać. Myliłam się. Wyszeptałam, szybkie sorry i miałam odejść, gdy przytulił mnie mocno do siebie. Jego zielone oczy zaświeciły się. Nie musiałam nic mówić, jego delikatne wargi dotknęły moich, połączyły się w namiętnym pocałunku. Trwało to chwilę, znowu straciłam poczucie czasu. Potem odszedł bez słowa. Nastąpiła jedna, istotna zmiana. Od tamtego momentu witał się ze mną. Tylko tyle.

Wyobraź sobie  iż bolało kiedy paliłam Twoją  czerwoną bluzę  na jednym z ognisk  razem z kartkami  zamazanymi Twoim imieniem  połówką  srebrnego serduszka i zasuszonymi różami  od Ciebie. Nie jestem silna  lecz poradziłam sobie. Musiałam pokazać jaki mega hero ze mnie. Makijaż  idealnie dobrane ubrania  ułożona fryzura? Oczywiście. Miasto  szkoła  wypady ze znajomymi. W domu to co innego. Miska pełna łez  czerwone wino  papieros za papierosem. Wtedy nauczyłam się palić. Zamieniłam uzależnienia. Jestem idiotką. Przecież i tak mnie nie kochałeś.

waniilia dodano: 9 czerwca 2011

Wyobraź sobie, iż bolało kiedy paliłam Twoją, czerwoną bluzę, na jednym z ognisk, razem z kartkami, zamazanymi Twoim imieniem, połówką, srebrnego serduszka i zasuszonymi różami, od Ciebie. Nie jestem silna, lecz poradziłam sobie. Musiałam pokazać jaki mega hero ze mnie. Makijaż, idealnie dobrane ubrania, ułożona fryzura? Oczywiście. Miasto, szkoła, wypady ze znajomymi. W domu to co innego. Miska pełna łez, czerwone wino, papieros za papierosem. Wtedy nauczyłam się palić. Zamieniłam uzależnienia. Jestem idiotką. Przecież i tak mnie nie kochałeś.

Od urodzenia uwielbiam wakacje. Dziś są dla mnie czym innym  rozpoczynają libacje. Zioło  fajki  wódka  jeziorko. To coś na co czekam od września  Słonko.

waniilia dodano: 9 czerwca 2011

Od urodzenia uwielbiam wakacje. Dziś są dla mnie czym innym, rozpoczynają libacje. Zioło, fajki, wódka, jeziorko. To coś na co czekam od września, Słonko.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć