 |
Trwasz w beznadziejnie dziwnym uczuciu, jakbyś umierała za życia.
|
|
 |
Lepiej odejść niż patrzeć jak wszystko wali się w błoto.
|
|
 |
Wkroczyła w dorosłość w różowej piżamce. 18!
|
|
 |
Może właśnie dlatego to tak boli . Nigdy tak naprawdę Ciebie nie miałam, a na dodatek Cię straciłam .
|
|
 |
Chciałabym mu opowiedzieć wszystkie te pieprzone rzeczy, które nie dają mi spać po nocach, te te wszystkie uczucia, tę całą miłość.
|
|
 |
Przychodzi taki moment w życiu, że żaden wulgaryzm nie opisze tego co czujemy.
|
|
 |
Wiem, że bywam trudna i dlatego doceniam te osoby, które nadal ze mną są i mnie akceptują.
|
|
 |
Niefajnie raczej beznadziejnie.
|
|
 |
.` Mówisz, że kochasz deszcz, a rozkładasz parasolkę, gdy zaczyna padać. Mówisz, że kochasz słońce, a chowasz się w cieniu, gdy zaczyna grzać. Mówisz, że kochasz wiatr, a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać. Dlatego boję się, gdy mówisz, że mnie kochasz..
|
|
 |
Jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie,kiedy jestem najlepsza.
|
|
 |
Spotkałam Je dzisiaj, a Ono, to Szczęście uśmiechnęło się do mnie promiennie. Chciałam zaprosić Je do środka, ale odmówiło. Powiedziało mi, że Czas wybiela blizny, ale nie sprawi, że znikną. Nie usunie ich. Wspomniało, że Smutek jest już strasznie zmęczony, a Strach chciałby w końcu zasnąć. Spieszyło się. Obiecało, że wpadnie kiedyś, że już na dłużej... Ale nie dziś.
|
|
 |
Nauczyłeś mnie kochać, potem pokazałeś nie warto.
|
|
|
|