|
minął rok , zależy mi już zupełnie na innej osobie , ale wciąż czasem , gdy z nudów czytam pamiętnik z tamtego okresu , skaczę przez kałuże w deszczu , jem chupa chupsy czy przechodzę przez ten park , myślę , że moglibyśmy jeszcze wszystko naprawić . mimo , że nie myślę już o tobie w nocy , że nie płaczę na naszych piosenkach , że twoje imie nie jest czymś na dźwięk czego serce mi pęka na pół . gdy przypominam sobie to wszystko przez co przeszliśmy , jak dobrze nam było ze sobą i jak bardzo o nas walczyłam , myślę , że gdybyśmy spróbowali po raz kolejny byłoby dobrze , może nawet lepiej . to chyba znaczy , że byłeś kimś wyjątkowym , czyż nie ? i chyba już do końca życia będziesz miał specjalne miejsce w moim głupim sercu . / tymbarkoholiczka
|
|
|
była tak zaślepiona jego osobą , że jego największe wady brała za zalety , bez których w życiu by się w nim nie zakochała . / tymbarkoholiczka
|
|
|
nauczyłam się już tego , by nie płakać po nocach . / tymbarkoholiczka
|
|
|
może nie wiem co to miłość , może jestem bardzo niestablina w uczuciach i może zapomnę o tobie za kilka dni , ale w tym momencie jesteś najważniejszą osobą w moim życiu , której wybaczyłabym dosłownie wszystko , wiesz ? / tymbarkoholiczka
|
|
|
lubiłam ten stan , kiedy wszyscy zastanawiali się czemu cieszę mordę jak głupia do zwykłego , starego telefonu . / tymbarkoholiczka
|
|
|
na początku tylko go lubiłam, darzyłam zwykłą sympatią, codziennością było przebywanie w Jego towarzystwie i wspólne wygłupy, nigdy nie powiedziałam o nim 'przyjaciel' , nigdy nie zadeklarowałam, że mu ufam, ale przyszedł taki dzień, kiedy zrozumiałam, że to on jest w gronie bliskich mi osób, bez których byłoby ciężko. / moja cudowna nervella ♥
|
|
|
Tak, podobasz mi się. Nie tak bardzo jak myślisz. Tak możesz zamówić taksówkę. Tak, ja zapłacę. Nie, nie interesuje mnie sport. Tak, jedziemy do ciebie. Nie, nie przeszkadza mi bałagan. Tak, jem śniadanie w łóżku. Nie musimy dużo rozmawiać. Nie opowiem wszystkiego znajomym. O której kończysz?
|
|
|
jakiś frajer się nudzi i wymyśla absurdy , w sumie ten świat jest piękny tylko ludzie do kurwy . / chada .
|
|
|
w sumie to pierdole ciebie i twoje zdanie . znów rozjaśniam włosy wodą utlenioną choć wiem , jak strasznie zniszczy mi to włosy . znów wypalam kolejnego szluga , choć wiem , że moim płucom się to nie spodoba . znów ubieram krótką spódniczkę wiedząc jakie zdanie ma na ten temat mama . znów udaję wielką miłość do jakiegoś frajera , by zobaczyć twoją zniesmaczoną minę i oczy , które przepraszają za wszystko , które przepraszają za ciebie . / tymbarkoholiczka
|
|
|
otulona czerwonym kocem , w najgrubszych skarpetach świata trzymam w rękach kubek z zimną colą , której smak powoli zaczyna być obojętny dla mojego organizmu . nie ma ciepłej malinowej herbaty , którą popijałam wieczorami pisząc z tobą o głupotach dnia codziennego . siedzę tak sama , wsłuchuję się w głos fokusa i jest mi dobrze . nie wgapiam się w twoje zdjęcia , nie myślę o tym co było . po prostu siedzę , słucham mojego prywatnego mistrza i powstrzymuję się , by nie zamienić coli na ulubioną herbatę , przez wypicie której wróci wszystko to , co najbardziej rani . / tymbarkoholiczka
|
|
|
nocą zawsze jest inaczej . noc była naszą porą , pamiętasz ? wtedy mogę pozwolić sobie na lekką słabość . ubieram najgrubsze skarpety , zabieram dwie lub trzy fajki z paczki taty , siadam na parapet i po prostu daję upust myślą . błądzą gdzie chcą , a ja przez kilka krótkich chwil naprawdę nie wiem kim jestem i co tak naprawdę się dzieje . nie wstydzę się emocji i zdarza mi się płakać , błagając przy tym gwiazdy , byś przypadkiem przechodził obok , lub po prostu tęskniąc zadzwonił . jestem pewna , że wtedy szczerze byśmy porozmawiali , że dowiedziałbyś się całej prawdy , że byłbyś w stanie mi wybaczyć . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|