 |
czemu chciałabym żyć życiem innych? czemu zazdroszczę innym szczęścia, a sama nie doceniam tego co mam, nie potrafię zrobić nic, aby było lepiej? Czasami chciałabym być na miejscu danej osoby, mieć to, czego nie mam, a czego bardzo pragnę. Inni pracowali na to ciężko, a ja? Nie robię nic, dlaczego? Sama nie wiem. Chyba się trochę pogubiłam. Chyba za bardzo. Chyba na zawsze.||emilsoon
|
|
 |
Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić. / Harlan Coben
|
|
 |
Przez większość życia, a szczególnie przez ostatnich kilka lat byłam ofiarą. Uwierzyłam, że nie mam prawa, ani siły, żeby siebie chronić. Że za mało znaczę. Że można mnie zniszczyć, bo jestem nikim. Dzisiaj wstałam i huknęłam tak mocno, że zawalił się i stół i cztery otaczające go ściany. DOŚĆ. Od teraz to ja decyduję. Oficjalnie zwalniam siebie z roli ofiary.
|
|
 |
Nie wiem, czy kiedykolwiek będziemy tacy jak dawniej, ale nie zamierzam przestać próbować. Jesteś dla mnie jedyna(...) Jesteś jedyną osobą, o jaką kiedykolwiek chciałem walczyć.
|
|
 |
Przy słabym mężczyźnie kobieta staje się silna. Przy silnym - szczęśliwa.
|
|
 |
Nigdy, nigdy nie żałuj, że zrobiłaś cokolwiek, jeśli robiąc to, byłaś szczęśliwa. / Dorotea de Spirito
|
|
 |
“ (…) znów mi Twoje słowa biegały mrówkami po wrażliwych miejscach. ”
— Przybora.
|
|
 |
stwierdziłam jasno i świadomie "pierdolę, piję" ” — M.Halber "Najgorszy człowiek na świecie"
|
|
 |
Jedna pętla ,my,cztery ręce, w końcu sznur pęknie, któreś z nas gdzieś odejdzie.Mija czas i sie wkoncu wszystko pieprzy,czas rozwiązuje wiele nie tylko więzy
|
|
 |
Mała, gdy potrzebujesz pomocy, wsparcia, czy rady - poproś. Telepatia nie jest u ludzi na porządku dziennym.
Od tej zasady jest tylko jeden wyjątek - prawdziwy przyjaciel. On nigdy nie będzie pytał, czy wszystko w porządku, nie będzie czekał, aż przyjdziesz się zwierzyć. Przyjaciel po prostu zjawi się i nie pozwoli Ci samej zmagać się z życiem.
— Listy do małej
|
|
 |
Nie czuj przykrości z powodu kogoś, kto dał sobie z Tobą spokój. To jemu powinno być przykro, bo olał kogoś na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji.
|
|
|
|