 |
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
|
|
 |
Zawsze chciałam iść pierwsza, nigdy nie być ostatnią, nie iść z nikim równo. Pojawiłeś się na drodze Ty. Dalej nie chciałam zostawać w tyle, ale przestało mieć dla mnie znaczenie to czy idę pierwsza. Od tej chwili liczyło się tylko to, by iść równo z Tobą.
|
|
 |
i wciąż czekam na ten dzień, gdy wstanę, zobaczę za oknem słońce i wiadomość od Ciebie , jak bardzo tęsknisz , kochasz i potrzebujesz.
|
|
 |
Wszystko będzie dobrze, obiecuję. Może jeszcze nie teraz, nie dziś, nie jutro ani nawet za tydzień, ale będzie. Zaufaj mi.
|
|
 |
Niewidzialne ręce wyobraźni zaciskają się kurczowo na czymś, czego pragniesz, a nie możesz tego mieć. Cały twój umysł chłonie te wyobrażenia całą powierzchnią, a serce drży z wrażenia. Czujesz, jak twoje oczy zasnuwa mgła, a w ustach zasycha. Nie myślisz- mózg objęła mgiełka wyimaginowanej euforii. Masz świadomość tego, że nigdy tego nie osiągniesz, lecz nie możesz się oprzeć pokusie marzenia. Bo wtedy marzenia są wszystkim tym, co masz. Powiedz, czy czułaś się juz tak?
|
|
 |
Musisz mi wybaczyć, ze brak mi sił, by o Ciebie walczyć.
|
|
 |
- Jak się czujesz, dziś już lepiej? - Jakby Ci to powiedzieć… Pomimo tych zapuchniętych oczu, mokrych poduszek, miliony chusteczek i wszędzie walających się zdjęć i wspomnień – wszystko gra. A i mam tylko cholernie bolące serce. Ale dziękuję czuję się wyśmienicie.
|
|
 |
Ale serce nie było komputerem, nie miało klawiatury, nie dało się wcisnąć delete, wpisać nowej treści w mgnieniu oka i zrobić defragmentacji dysku..
|
|
 |
Już zaraz czeka mnie kolejny etap w moim życiu. Ja jednak nieubłagalnie odwracam się w tył, patrząc czy czegoś nie zapomniałam .
|
|
 |
Mimo wszystko żałowała, że tak pięknie rozpoczęta znajomość tak szybko i paskudnie się skończyła. Przeklinała własną naiwność, a ból upokorzenia rozsadzał jej serce. Wmawiała sobie, że on nic ją już nie obchodzi. Bez skutku- nadal cierpiała.
|
|
 |
Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, odkochać się, pozbyć się tego pliku z własnej pamięci. Trudno. Było, minęło.
|
|
 |
Czekam, aż mnie przytulisz tak mocno, że zapomnę, że nie chcesz być mój.
|
|
|
|