 |
a potem wróciłam i oddychałam aż do łez.
|
|
 |
Chcę nagle wiedzieć, od którego punktu mój smutek ma sens, a radość ma swój powód. Chcę także wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach.
|
|
 |
A teraz, gdy odszedłeś, każda piosenka o miłości sprawia, że tak cholernię za Tobą tęsknię.
|
|
 |
Czy to nie dziwne, że wyobrażam sobie nas jako głównych bohaterów w każdej komedii romantycznej?
|
|
 |
Umiałbyś uśmiechać się, kiedy płacze serce? Ja umiem...
|
|
 |
Pamiętasz te chwile!? schowaj je do serca. Bo milość czasem zabija jak Morderca!
|
|
 |
Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami.
|
|
 |
Pomyślałam sobie, że życie jest okrutne, ponieważ uszczęśliwiło mnie Tobą tylko przez chwilę. Stajesz się wspomnieniem. Wyrazistym, ostrym, twardym wspomnieniem.
|
|
 |
twoje ręce to ręce mordercy, boże. nie jedną nadzieję mają na sumieniu. nie jedno ludzkie szczęście.
|
|
 |
a jednak potrzeba mi twoich słów i trzeba twojej pamięci. pamiętaj o mnie, dobrze? może będę mniej się bała, usypiała spokojniej.
|
|
 |
Nadzieja lubi osoby, które żyją marzeniami, nadzieja lubi szeptać do ucha tak długo, że zwykłe 'cześć' zamienia się niemal w wyznanie miłości..
|
|
 |
Perfekcyjnie opanowane udawanie obojętności.
|
|
|
|