 |
PO RAZ PIERWSZY UŚWIADOMIŁA SOBIE, ŻE IM MOCNIEJ SIĘ KOCHA, TYM BARDZIEJ SIĘ RANI. CO GORSZE, RANI SIĘ ZARÓWNO DRUGĄ OSOBĘ, JAK I SAMEGO SIEBIE.
— MARY-CLAIRE HELLDORFER – POCAŁUNEK ANIOŁA
|
|
 |
Byłeś. A tego się nie zapomina.
|
|
 |
Stare grzechy mają długie cienie.
— Agatha Christie
|
|
 |
A nie mam zamiaru wybierać życia, w którym Twoje narzekanie, to jest główna atrakcja...
|
|
 |
Może przez to tak mam wyjebane na Twój świat.
|
|
 |
Widzę w Twoich oczach szansę, chociaż usta mówią bez szans.
|
|
 |
Bo jesteś moją pasją, to nie jest prowokacją,
i serio zrobię wszystko, żeby to nie poszło na dno.
|
|
 |
Myślą, że jestem zły, chce tylko ćpania i chlańska.
I że miłość dla mnie to syf, jebana zdrada i kłamstwa.
|
|
 |
Pamiętasz jak obiecywali, że nie będzie jutra?
Dziś jesteś tu, ich nie ma już, a z całą resztą chuj tam.
|
|
 |
To wiele rzeczy się posypało i nie wiem, czy uda mi się to złożyć, w jedną spójną, konkretną całość...
|
|
 |
Proszę, zmieńmy temat, zanim przypadkiem się przyznam, że jedyne z czym zostanę to ślady po bliznach.
|
|
 |
W tym wszystkim był tylko jeden warunek, Nie iskrzyć miało między nami, w ogóle, teraz, nawet łez strumień, nie zgasi tego co nie mogę. Stać i patrzeć jak nasz świat płonie...
|
|
|
|