 |
przyjaźń? z każdym dniem coraz bardziej w nią wątpię. coraz bardziej ocieka fałszywością. jeśli masz kogoś takiego, kogo nazywasz przyjacielem to czy tak naprawdę go doceniasz? a czy kiedykolwiek musiał Ci dawać szanse, lub nawet i dwie bo popełniłeś błąd? a może tak zastanów się. jakby pojawił się Twój ideał chłopaka i musiałabyś wybrać pomiędzy miłością a przyjaźnią. i tak szczerze to co byś wybrała?
|
|
 |
WKURWIA MNIE TEN DŹWIĘK JAK SIĘ KLIKA 'plusik' :
|
|
 |
psychodeliczne tango z cieniem, na skraju myśli z porzuceniem.
dbałość o szczegóły, wgląd aparycji na marazm duszy.
mozolne oddychanie, niemalże ze strachu...
szeptanie słów niezrozumiałych, na przełomie czasu.
tysiące myśli, sprzecznych ze sobą...
sygnały dymne, we mgle tłumu,
wciąż powtarzające się schematy bólu.
|
|
 |
Często budzę się w nocy a na zegarze dochodzi trzynasta , często przesadzam. Nie oszukujmy się , wiem że to prawda / nacpanaaa
|
|
 |
c.d / spotkać Cię ubraną w coś zielonego,że masz trudny charakter.Tak jak zapomniałem jak ważna jest dla Ciebie przyjaźń i jak kurewsko ładnie pachniesz. Nie pamiętam już tego , zupełnie.' zaśmiał się tym swoim sarkastycznym ale i pociąfającym śmiechem po czym rzucił Marlboro na ziemię i wyszedł. A ja ? A ja niewiedziałam co jest grane nie miałam pojęcia co się ze mną dzieje / nacpanaaa
|
|
 |
Nie widziałam go 2 miesiące,przez 2 długie miesiące nie miałam od niego żadnych wiadomości.I nagle natknęłam się na niego na imprezie,stał przy barze jak gdyby nigdy nic,ubrany w szerokie spodnie,szeroką koszulkę,dużą bluzę z kapturem i czapkę.Nie mogłam oderwać od niego wzroku za to on konsekwentnie unikał mojego spojrzenia.Minęła godzina a ja wiedziałam że nic nas już nie łączy,minęła kolejna godzina a ja byłam praktycznie pijana.Nie zauważyłam nawet kiedy znalazł się przy mnie wyciągając w moim kierunku dłoń w której znajdowała się paczka fajek 'palisz' zapytał a ja doznałam szoku.Człowiek który gdy tylko widział mnie z papierosem dostawał białej gorączki teraz proponował mi szluga.'nie nie palę,zapomniałeś?' wykrztusiłam z siebie w nieco zwolnionym tempie 'ahh no tak rzeczywiście,zapomniałem.Tak samo jak zapomniałem ze słodzisz kawę czterema łyżeczkami cukru,że twój ulubiony serial to Pamiętniki z wampirów a ulubione lody to carte dor.Tak jak zapomniałem że rzadko można
|
|
 |
Życie jest trudne i przepełnione bólem , ale żyjemy , bo czasem warto , bo mamy przyjaciół (...) / The Wackness
|
|
 |
-auć ! Co to było ? - nieważne , to przeszłość . - ale boli nadal . - o tak , przeszłość często boli / Lion King ♥
|
|
 |
Pamiętam jeden niedzielny poranek po melanżu u mnie w domu,zostało nas z dwanaście osób.Jedni ciągle pijani inni już mocno skacowani.Ktoś wymiotował na górze w łazience,ktoś w łazience na dole, ktoś spał na ziemi,dwóch ziomków spalało jointy na tarasie żeby jakoś dojść do siebie.I nagle w samym środku tej szopki znaleźli się moi rodzice .Nie byli mocno zdziwieni bo kiedy jeszcze mieszkałam z nimi to czasem też zdarzały mi się takie poranki .'Wybraliście najlepszy moment na odwiedziny,nie ma co'powiedziałam otwierając red bulla,tato wybuchnął gromkim śmiechem'no sory ale nie wiedzieliśmy że będziecie się bawić w Ekipę z New Jersey' powiedział siadając na kanapie uprzednio zrzucając z niej kilka bluzek , dwie pary bokserek i rozsypany popcorn. 'To ja może zrobię wam śniadanie' dodała mama kierując się w stronę kuchni zręcznie omijając przy tym puszki po piwach i butelki po innych alkoholach.O tak ,kocham ich podejście do mojego życia / nacpanaaa
|
|
 |
chyba naprawdę za bardzo się staram.
|
|
|
|