 |
|
jeżeli chłopak płacze z twojego powodu, to znaczy, że jesteś dla niego warta więcej niż cały świat. jeżeli chłopak patrząc ci głęboko w oczy delikatnie się uśmiecha, to znaczy, że jest przy tobie szczęśliwy. jeśli chłopak jest w stanie odpuścić sobie kolegów, mecz i imprezę, żeby do ciebie przyjść, to znaczy, że jesteś dla niego najważniejsza. jeżeli taki chłopak mówi ci, że cię kocha, to wiedz, że to jest najprawdziwsza prawda, i że odnalazłaś skarb.
|
|
 |
|
Co byś czuł, gdybyś wiedział, że osoba, na która teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze ? Że każdy jej gest jest ostatnim ? Że ostatni raz widzisz jej uśmiech, że ostatni raz patrzysz w jej oczy i widzisz w nich te cudowe iskierki, które zawsze dawały nadziej. Że ostatni raz możesz się do niej przytulić i usłyszeć bicie jej serca. Co byś zrobił?
|
|
 |
"Lubiła tańczyć pełna radości tak,
ciągle goniła wiatr.
Spragniona życia wciąż, zawsze gubiła coś,
nie chciała nic."
|
|
 |
Bo miewam zimne dłonie, lecz zawsze gorące usta
|
|
 |
i co ja mam mu powiedzieć? że mi zależy? że skoczyłabym za nim w ogień? że uwielbiam jego śmiech i nienawidzę gdy nie odpisuje? że wkurwia mnie ta sytuacja i nie mam już siły i jedyne czego chcę to być z nim, za nim, przed nim, w nim i również obok? nie powiem mu tego, bo byłoby to zbyt banalne... /kociara193
|
|
 |
Przyjdź. Bo przysięgam, że ani dnia więcej bez Ciebie nie wytrzymam.
|
|
 |
On..? Dla mnie był najważniejszym, zawsze stojącym na pierwszym miejscu człowiekiem o którym nikomu i nigdy nie dałam powiedzieć złego słowa ...- to w takim razie kim ty byłaś dla niego?.. ja? ... ja dla niego byłam nikim../bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Mam dość. Dość popełniania w kółko tego samego błędu. Za każdym razem gdy choć na chwilę o Nim zapomnę, On wraca. Oczywiście nie potrafię odmówić, nie potrafię zrezygnować z jego uśmiechu, słów, pocałunku. Przecież oboje mamy kogoś z kim dzielimy nasze życia, a mimo to ciągnie nas do siebie. Nie powinno tak być, przecież w ten sposób okłamujemy swoich partnerów, ranimy ich, a przecież nie zasługują na to. W ten sam sposób ranimy również siebie. Boimy się zrobić krok, odezwać się, porozmawiać o tym, więc za każdym razem gdy nasze spotkanie dobiega końca, zostajemy z niepewnością w sercu i żalem. Nie wiem czy uda nam się to kiedyś zatrzymać..
|
|
 |
|
Nie jest tak, że możesz mieć mnie na jakiś czas. Na jakiś czas porzucić, po czasie znowu mnie brać
jak zabawkę, sorry, ale nie myśl nad nami czy przyjaźń czy miłość bo to bardzo rani.
|
|
 |
|
Przestałam wierzyć, że byłeś wyjątkowy. Nie myślę już, że to co nas łączyło było inne, bo było tak samo tandetne jak cała reszta. Od początku zwiastowało koniec./esperer
|
|
 |
|
Wiesz czego nienawidziłam w naszym związku? Kiedy ja chciałam wyjść na imprezę musiałeś to przemyśleć a kiedy ty wychodziłeś bawić się z kumplami, wyłączałeś telefon nie dając o sobie znaku życia. Nie mogłam mieć gorszego dnia bo od razu się złościłam a ja powinnam Ciebie zrozumieć kiedy coś się stało i wyzywałeś mnie od najgorszych. Żal mi tych wszystkich sytuacji w których czułam się najszczęśliwsza na świecie ale nienawidzę być kontrolowana, przepraszam.
|
|
|
|