 |
i tylko patrzę na zdjęcia
i wkurwiam się, że ciągle o was pamiętam
i tylko na zdjęcia patrzę
na te wspomnienia których nawet czas nie zatrze
|
|
 |
i czas mi pokaże jak mam przejebane
jeśli jakimś cudem nie utonę w bzdurach
|
|
 |
i jak nie pamiętać o tych których znam?
Gdy patrzę na zdjęcia i widzę ich tam,
patrzę w telefon, mam numer ciągle,
żaden od lat nawet nie stał koło mnie
wiem, że tak bywa,
życie nam różne tu partie rozgrywa
i w całej tej mojej wiedzy chyba
nie umiem zapomnieć o nich, wybacz...
|
|
 |
"dopóki tu jesteś to miejsce coś znaczy."
|
|
 |
odwrócić się
i zniknąć.
i nie być dla nikogo kto warty bycia nie jest.
|
|
 |
z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów rodzi się zainteresowanie, by czas zepsuć to mógł
|
|
 |
Twoje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje i nic nie mówisz znów, ja milczę też, ale oboje mówimy "chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję"
|
|
 |
W ciężkich chwilach przypomnij sobie, dlaczego się w niej zakochałeś.
|
|
 |
`Kto jest temu winien jak nas los ugościł, chcemy tylko kawałek nieba, odrobinę radości`
|
|
 |
I ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. Chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się, i żałujesz.
|
|
 |
to były moje marzenia. pragnęłam, żeby mnie ktoś dostrzegł, ale nie podchodził zbyt blisko, zawsze mnie przerażała zbytnia bliskość drugiego człowieka. to był nieokreślony lęk, nagły skurcz serca. i potrzeba wycofania się, ucieczki
|
|
 |
"Mam pecha do przyjaciół i szczęście do wrogów.
Ci pierwsi są na chwilę, Ci drudzy aż do grobu"
|
|
|
|