 |
Będę jak koszulka odwrócona na lewą stronę. Będę przeciw, na opak i dwa kroki od piekła. Bo mogę. Bo taki jest urok wolności.
|
|
 |
Chcę tylko się przytulić. Nie mam ochoty na wielkie uczucie, nie chcę usłyszeć kłamliwego kocham, bo już dawno przestałam wierzyć facetom. Chcę się tylko, najzwyczajniej w świecie, przytulić.
|
|
 |
I jest taka noc podczas której zbiera sie na płacz, a do domu wraca się okrężną drogą...
|
|
 |
- Jesteś już dorosły.
Uśmiechnąłem się, kręcąc głową.
- Pełnoletni - tak, nawet od dłuższego czasu. Ale nadal nie wiem czy jestem dorosły. Ani czy chcę przestać być dzieckiem.
|
|
 |
Najgorsze jest to, że w chwilach dla nas najtrudniejszych musimy znosić jeszcze samego siebie.
|
|
 |
To właśnie z nim chcę się budzić, wtulona w jego ramiona, na polu, po ostrym melanżu. Chcę trzymać go za rękę, patrzeć z nim w gwiazdy, gdyby przypadkowo się obudził przez moje dawanie mu buziaków. Potrzebuję tego uczucia. Potrzebuję jego. Kocham go.
|
|
 |
I znowu 10 miesięcy patrzenia na to jak mnie ignorujesz i łamiesz mi serce.
|
|
 |
WOODSTOCK - JEDZIESZ TAM RAZ A JUŻ WIESZ , ŻE BĘDZIESZ TAM WRACAĆ CO ROKU!
|
|
 |
Wierzę, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Ludzie zmieniają się po to, abyś mógł nauczyć sie sobie odpuszczać, sprawy przyjmują zły obrót, po to byś mógł docenić je, kiedy wszystko jest dobrze, wierzysz w kłamstwa, po to, by w końcu nauczyć się ufać, tylko sobie, a czasem dobre rzeczy rozpadają się tylko po to, aby jeszcze lepsze mogły powstać
|
|
 |
Kiedyś z moim mężem wypiję za takiego szlachetnego skurwiela jak Ty, obiecuję.
|
|
 |
ile jeszcze potrzebujesz czasu by zrozumieć , że strasznie mi na Tobie zależy , potwornie za Tobą tęsknię i obłędnie Cię kocham ?
|
|
 |
Wstała, z mocno obolałą głową, po czym ubrała, wygniecioną koszulkę, na to założyła, ulubiony sweter i rurki, które miały widoczną dziurę na kolanie. Po raz pierwszy od wielu dni mogła, wyjść na miasto całkiem pewna siebie, przechodząc przez tutejsze uliczki wiedziała, że gdybym zobaczyła go w tej chwili z jakąś ''lafiryndą'' podeszła by i bez najmniejszych skrupułów strzeliłaby mu w twarz. Czułam się wolna bo wiedziała, że w tym związku dałam z siebie 100 % uświadomiła sobie, że potrafi kochać
|
|
|
|