 |
Gdy siada obok, widzę świat przez brudną moskitierę
|
|
 |
We wszystkich zdaniach w moim życiu głos ma interpunkcja
To moja dobra, nieodłączna znajoma - autodestrukcja
Mój wróg number one.
|
|
 |
Do pustej szklanki przy barze spowiedz. / Eldo
|
|
 |
pierdolę odpowiedzi na maile
Nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę
Biorę te, które mam, ale zdają się lecieć w próżnię
|
|
 |
Możesz zabrać ode mnie ten jebany ból, chętnie oddam. Może nareszcie przestałabym się garbić, gdyby z moich barków chociaż na chwilę zabrać ten balast. Ale czy dasz radę zrobić z tym jeden krok do przodu? / Stostostopro .
|
|
 |
Trzeba chlać i jarać, bo świat jest przecież tak mocno skurwiały.. / Stostostopro .
|
|
 |
|
Był moim tlenem, moim narkotykiem. Przez Niego nie jadłam, nie spałam, nie mogłam bez Niego oddychać, każdy dzień myślałam o Nim, był ze mną w snach i towarzyszył mi w każdej codziennej czynności...
|
|
 |
Ciężko wiesz, jakoś przestać pluć na to całe życie i wyciągnąć z serca nóż. / Bonson
|
|
 |
|
Mówią, żeby nigdy nie żałować znajomości z osobą, przez którą było się szczęśliwym. Chuja prawda. Należy żałować każdej wspólnie spędzonej sekundy, bo gdy to odejdzie to zostajesz kurwa z niczym, totalnie rozjebanym światem i osobowością. /esperer
|
|
 |
A Ty? Nie ma Cie, a miałeś być na górze. Pierdol się, nie rozumiesz, to Ci powtórzę. / Dondi
|
|
 |
Chwyciłem bakcyl na rapy co będą miażdżyć jebany plastik. / Collegium Elemente
|
|
 |
Tu naszą siłą wiara, z wiarą stawiamy każdy krok ziom,
przez 24/7, 365 na okrągło. / Sheller
|
|
|
|