 |
Nara! Bo w tym cały ambaras,
żeby dwoje chciało na raz, a tylko jedno się stara
|
|
 |
"Ta pieprzona depresja ciągnie mnie pod wody taflę,
nie słyszysz mnie, mój krzyk jest niemy choć na ciebie patrzę"
|
|
 |
'Jestem wdzięczna za to okazane serce,
lecz bólu, gdy odchodzi nie zniosę już kurwa więcej. '
|
|
 |
Myślałam, że pokażesz klasę i wymienisz mnie na lepszy model, cóż nawet na to Cie nie stać.
|
|
 |
Znów obietnic nie dotrzymam dziś
Może jakaś myśl doda mi sił
Znajdę powód by dalej żyć
Najbardziej rano naiwnych marzeń brak
|
|
 |
Z biegiem lat blednie twarz
Oczy szklą się już nie tak
Słodycz wytartych słów cieszy jak bukiet sztucznych róż
Nauczyłam się barwnie żyć
Głośno kląć, szampana pić
|
|
 |
Wiem, że to tylko kac, sztuczny strach
Dobrzy ludzie śpią gdzieś tam
Dziś we mnie tylko całkiem zużyta złość
|
|
 |
śpiewaj pod niebem gwiazd nie oczekując braw. Jeśli dobrze to znasz, znasz też i mnie
|
|
 |
jebać to, jeśli życie podaje ci cytryny to zrób z nich lemoniadę
|
|
 |
proszę dzieciaku weź sobie to do serca,
to jest morderca który niepopuści,
czujesz już na szyi jego dłoni uścisk,
to tylko fikcja to fałszywy świat,
stracisz przez niego ładnych parę lat,
stoi jak kat i czeka na ofiarę,
chwila zwątpienia jest dla niego darem,
niech ta przestroga rozwieje wątpliwości,
bo tutaj życie nieuznaje litości,
takie skłonności prowadzą do jednego,
to tylko obraz z życia codziennego,
moje wspomnienia dzisiaj budzą groze,
dlaczego los postawił to na mojej drodze,
dlaczego pytam dlaczego ja,
smutnej prawdy nie przysłoni mgła
|
|
 |
Jest ból o którym się nie zapomina, tak po prostu. / Stostostopro
|
|
 |
I nie wiem co się stało, że znowu mnie olała. Mówiła, że będzie zawsze. Suka, kłamała. / Piekielny
|
|
|
|