głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kompletne_zero

Brakuje mi Twoich słów.

ampty dodano: 29 kwietnia 2016

Brakuje mi Twoich słów.

Po tak długim czasie w dalszym ciągu wielbię czytać Twoje wpisy teksty tylkomniiekochaj dodał komentarz: Po tak długim czasie w dalszym ciągu wielbię czytać Twoje wpisy do wpisu 21 kwietnia 2016
Nie boli mnie  że Cię nie ma  przestałam zadręczać mój umysł wieczną melancholią  mam banalne pomysły spędzania czasu i od bardzo dawna nie zarywam nocek  nie tykam ścierwa  nie tykam związków i ciało przestało mi się rozpadać  nie mam czystego umysłu ale zrobił się już szary  widzę różnice  dusza mi czasami szwankuje  rzadziej niż kiedyś ale wciąż nie umiem myśleć o przyszłości  nie widzę jej  nie chce jej widzieć  dobrze mi w tym miejscu  przyzwyczaiłam się do strachu  oczy mam mętne  niebieskie  są jak długi labirynt kłamstw i rozpaczy   przyzywczajam je do słońca  czasami to wszystko się buntuje i gniecie mnie  rozrywa  uciska a ja siedze  siedze i czekam aż przestanie i wierze  że kiedyś przestanie musi kurwa przestać. Nie boli mnie  że Cie nie ma  boli mnie  że byłeś.

ekstaaza dodano: 21 kwietnia 2016

Nie boli mnie, że Cię nie ma, przestałam zadręczać mój umysł wieczną melancholią, mam banalne pomysły spędzania czasu i od bardzo dawna nie zarywam nocek, nie tykam ścierwa, nie tykam związków i ciało przestało mi się rozpadać, nie mam czystego umysłu ale zrobił się już szary, widzę różnice, dusza mi czasami szwankuje, rzadziej niż kiedyś ale wciąż nie umiem myśleć o przyszłości, nie widzę jej, nie chce jej widzieć, dobrze mi w tym miejscu, przyzwyczaiłam się do strachu, oczy mam mętne, niebieskie, są jak długi labirynt kłamstw i rozpaczy - przyzywczajam je do słońca, czasami to wszystko się buntuje i gniecie mnie, rozrywa, uciska a ja siedze, siedze i czekam aż przestanie i wierze, że kiedyś przestanie,musi kurwa przestać. Nie boli mnie, że Cie nie ma, boli mnie, że byłeś.

Mówią  że mam wszystko. Tak  tak mówią. Ale nie wiedzą  że Ona jest wszystkim. A skoro nie mam jej  to nie mam nic.  mr.dupek

mr.dupek dodano: 10 kwietnia 2016

Mówią, że mam wszystko. Tak, tak mówią. Ale nie wiedzą, że Ona jest wszystkim. A skoro nie mam jej, to nie mam nic. /mr.dupek

Wiesz  czasami boję się  że odejdziesz i wiem  że wtedy cholernie ciężko będzie mi się pozbierać na nowo. Są takie momenty kiedy paraliżuję mnie strach  że to co między Nami dobiegnie końca i już nie będzie Twojego uśmiechu  dotyku  pocałunków. Nie chcę Cię tracić  wiesz? Myślę  że nigdy nie będę na to gotowa. Nie chcę na nowo poznawać świata bez Twojej osoby  więc nie odchodź. Nie zostawiaj mnie i nie łam danych mi obietnic. Tych od wspólnego życia  wiecznej miłości i cholernego szczęścia.

tylkomniiekochaj dodano: 26 marca 2016

Wiesz, czasami boję się, że odejdziesz i wiem, że wtedy cholernie ciężko będzie mi się pozbierać na nowo. Są takie momenty kiedy paraliżuję mnie strach, że to co między Nami dobiegnie końca i już nie będzie Twojego uśmiechu, dotyku, pocałunków. Nie chcę Cię tracić, wiesz? Myślę, że nigdy nie będę na to gotowa. Nie chcę na nowo poznawać świata bez Twojej osoby, więc nie odchodź. Nie zostawiaj mnie i nie łam danych mi obietnic. Tych od wspólnego życia, wiecznej miłości i cholernego szczęścia.

I myślę  że to wszystko było Twoją winą. To przez Ciebie nigdy nie było mi dane kolejny rok patrzeć z miłością w Twoje oczy i zasypiać nad Twoim sercem. To przez Ciebie  gdy oglądam zdjęcia z wakacji nie widzę na żadnym Nas dwoje  a tylko ja i kumple. To przez Ciebie nie siedzi w salonie ani Ania  ani Maks  bo nigdy w pełni nie pozwoliliśmy sobie żyć razem. Pościel w łóżku jest pognieciona tylko z jednej strony. W łazience są tylko kosmetyki na jednej szafce i zaledwie jedną szczoteczka do zębów. Na lince moje ciuchy z całego tygodnia  a nie Twoje z trzech dni  bo zawsze się przebierałaś trzy razy dziennie. W zlewie po kolacji do umycia jest tylko jeden zestaw naczyń  a nie kilka talerzy i kubków. Jest noc  jadę furą po mieście i przypominam sobie  że chyba za Tobą tęsknię.

ampty dodano: 26 luty 2016

I myślę, że to wszystko było Twoją winą. To przez Ciebie nigdy nie było mi dane kolejny rok patrzeć z miłością w Twoje oczy i zasypiać nad Twoim sercem. To przez Ciebie, gdy oglądam zdjęcia z wakacji nie widzę na żadnym Nas dwoje, a tylko ja i kumple. To przez Ciebie nie siedzi w salonie ani Ania, ani Maks, bo nigdy w pełni nie pozwoliliśmy sobie żyć razem. Pościel w łóżku jest pognieciona tylko z jednej strony. W łazience są tylko kosmetyki na jednej szafce i zaledwie jedną szczoteczka do zębów. Na lince moje ciuchy z całego tygodnia, a nie Twoje z trzech dni, bo zawsze się przebierałaś trzy razy dziennie. W zlewie po kolacji do umycia jest tylko jeden zestaw naczyń, a nie kilka talerzy i kubków. Jest noc, jadę furą po mieście i przypominam sobie, że chyba za Tobą tęsknię.

Słowo za słowem i jakoś rozmowa się klei. A przecież czasem nie trzeba nic mówić  wystarczy po prostu cokolwiek zrobić. Czy to nie uczynki świadczą o zachowaniu człowieka? Przecież nawet nie wiesz jak ująć w słowa to co teraz czujesz. Podobno trzeba cenić słowa  bo nie wiemy  które mogą być naszymi ostatnimi. Aktualnie? Uczynek ma przewagę na słowami. Słowa dla mnie nie są nic warte. mr.dupek

mr.dupek dodano: 18 grudnia 2015

Słowo za słowem i jakoś rozmowa się klei. A przecież czasem nie trzeba nic mówić, wystarczy po prostu cokolwiek zrobić. Czy to nie uczynki świadczą o zachowaniu człowieka? Przecież nawet nie wiesz jak ująć w słowa to co teraz czujesz. Podobno trzeba cenić słowa, bo nie wiemy, które mogą być naszymi ostatnimi. Aktualnie? Uczynek ma przewagę na słowami. Słowa dla mnie nie są nic warte./mr.dupek

Jasne  że go kocham. Jak mogłabym przestać? Jasne  że go kocham  ale to niczego nie zmienia. Już dawno upadliśmy od siebie za daleko i ilekroć chcielibyśmy się odnaleźć  ranimy się nawzajem. To nie wyjdzie  po prostu. W pewnym momencie staliśmy się magnesami zwróconymi do siebie tymi samymi biegunami. Wystarczyłoby aby jedno się odwróciło  a my? My już nie mamy siły walczyć  więc poddajemy się sile odpychania.  esperer

esperer dodano: 13 grudnia 2015

Jasne, że go kocham. Jak mogłabym przestać? Jasne, że go kocham, ale to niczego nie zmienia. Już dawno upadliśmy od siebie za daleko i ilekroć chcielibyśmy się odnaleźć, ranimy się nawzajem. To nie wyjdzie, po prostu. W pewnym momencie staliśmy się magnesami zwróconymi do siebie tymi samymi biegunami. Wystarczyłoby aby jedno się odwróciło, a my? My już nie mamy siły walczyć, więc poddajemy się sile odpychania. /esperer

Wciąż się biję z myślami choć to starcie  jak Dawid i Goliat  wszędzie widzę Twoją twarz  pareidolia   Quebonafide

patteek dodano: 4 listopada 2015

Wciąż się biję z myślami choć to starcie, jak Dawid i Goliat, wszędzie widzę Twoją twarz, pareidolia - Quebonafide

How deep is your love?

patteek dodano: 4 listopada 2015

How deep is your love?

Codziennie myślę o tym  aby do Ciebie zadzwonić. Cały czas pamiętam te 9 cyfr  który mi dawały ukojenie każdej nocy. Mogłem pisać o każdej porze  ponieważ Ty zawsze byłaś. Cokolwiek się nie działo  wystarczyło mi tylko zobaczyć  że jest odpowiedź na moją wiadomość  która zawsze wyrywała Cię ze snu. Nie było nocy  abyś nie miała telefonu tuż przy głowie. Były momenty  że głupio było mi stukać na telefonie  że Cię kocham  ponieważ chciałem wsiąść w auto i przyjechać do Ciebie  by położyć się obok i przytulić Cię taką zaspaną. Przecież miałem klucze do Twojego mieszkania. Nawet nie wiesz ile razy tak bardzo chciałem być w domu przed Tobą  aby sprawić Ci niespodziankę. Jakże trzeba być zapatrzonym w siebie  by pozostać zawsze na etapie planów? Tak bardzo skupiałem się na sobie i swoich ograniczeniach  że pewnego dnia obudziłem się  a na moje wiadomości nie było ani kropki odzewu. Gdybym Ci powiedział  że nigdy sobie nie wybaczę straty Ciebie  powiedz mi kochana  uwierzyłabyś?

ampty dodano: 17 października 2015

Codziennie myślę o tym, aby do Ciebie zadzwonić. Cały czas pamiętam te 9 cyfr, który mi dawały ukojenie każdej nocy. Mogłem pisać o każdej porze, ponieważ Ty zawsze byłaś. Cokolwiek się nie działo, wystarczyło mi tylko zobaczyć, że jest odpowiedź na moją wiadomość, która zawsze wyrywała Cię ze snu. Nie było nocy, abyś nie miała telefonu tuż przy głowie. Były momenty, że głupio było mi stukać na telefonie, że Cię kocham, ponieważ chciałem wsiąść w auto i przyjechać do Ciebie, by położyć się obok i przytulić Cię taką zaspaną. Przecież miałem klucze do Twojego mieszkania. Nawet nie wiesz ile razy tak bardzo chciałem być w domu przed Tobą, aby sprawić Ci niespodziankę. Jakże trzeba być zapatrzonym w siebie, by pozostać zawsze na etapie planów? Tak bardzo skupiałem się na sobie i swoich ograniczeniach, że pewnego dnia obudziłem się, a na moje wiadomości nie było ani kropki odzewu. Gdybym Ci powiedział, że nigdy sobie nie wybaczę straty Ciebie, powiedz mi kochana, uwierzyłabyś?

Skrajne emocje szastają moim sercem  gdy patrzę na Twój uśmiech sprzed lat. Był tak czarujący i zniewalający  że onieśmielał mnie za każdym razem  gdy ukradkiem udało mi się go dostrzec. Byłaś takim aniołem  który nie był za mną  przede mną czy patrzył z góry. Ty zawsze  bez względu na wszystko  na moje dobro i zło   byłaś wiernie obok. Każdego wieczoru jedząc kolację naprzeciw Ciebie zastanawiałem się ile cierpliwości mieści się w Twojej drobniutkiej osobie. Kiedy przekroczę granicę  z której nie będzie powrotu. Czym skrzywdzę Cię na tyle silnie  bym już więcej nie miał okazji tulić Cię do snu. Kiedy spojrzę w Twoje oczy i odczytam z nich wyraźne  odejdź  bo mnie już dla Ciebie nie ma .Jeden cichy dzień z Twojej strony i ta zimna ignorancja pokazała mi  że codzienność bez Twoich słów nie ma sensu.Głucha cisza odbita od ścian raniła bardziej  niż najgłośniejszy krzyk z Twoich ust gdy wydzierałaś się  jak bardzo mnie nienawidzisz.Dziś zostało tylko echo  niosące pełne złości  odchodzę.

ampty dodano: 11 października 2015

Skrajne emocje szastają moim sercem, gdy patrzę na Twój uśmiech sprzed lat. Był tak czarujący i zniewalający, że onieśmielał mnie za każdym razem, gdy ukradkiem udało mi się go dostrzec. Byłaś takim aniołem, który nie był za mną, przede mną czy patrzył z góry. Ty zawsze, bez względu na wszystko, na moje dobro i zło - byłaś wiernie obok. Każdego wieczoru jedząc kolację naprzeciw Ciebie zastanawiałem się ile cierpliwości mieści się w Twojej drobniutkiej osobie. Kiedy przekroczę granicę, z której nie będzie powrotu. Czym skrzywdzę Cię na tyle silnie, bym już więcej nie miał okazji tulić Cię do snu. Kiedy spojrzę w Twoje oczy i odczytam z nich wyraźne "odejdź, bo mnie już dla Ciebie nie ma".Jeden cichy dzień z Twojej strony i ta zimna ignorancja pokazała mi, że codzienność bez Twoich słów nie ma sensu.Głucha cisza odbita od ścian raniła bardziej, niż najgłośniejszy krzyk z Twoich ust gdy wydzierałaś się, jak bardzo mnie nienawidzisz.Dziś zostało tylko echo, niosące pełne złości "odchodzę."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć