 |
Szybki przegląd 'znajomych', dawno tego nie robiłem. Przeleciał już rok. Z każdą mordą łączy mnie nić, każda osoba urzekła mnie myślą, każdy przychylił się do tego, że kliknąłem 'obserwuj' na Jego profilu. Teraz wchodzę na strony tychże osób. I chuj mnie trafia. Jeden wpis, dodany przez osobę trzecią. Imię + ta jebana gwiazdka, świadcząca o tym,że tej mordy już nie ma. Link do kawałka, który ostatecznie ryje w głowie świadomość, że pozostało już z nami tylko Jego dobre imię. Data, minęło 7 miesięcy, ukłucie w sercu, nie dane było pożegnać się wcześniej. Zostanie w pamięci zapis. Słońca promieniem piszę, bo tak mówi mi natchnienie! W górę dla Ciebie Mr_Lonely dwa palce !
|
|
 |
Była piękna pamiętam, miała spokój na rękach i serce mi pęka gdy myślę że Jej nie ma.
|
|
 |
Zdarł sobie gardło, krzyczał kilkanaście godzin, kiedy łamała mu nogi, patrzył w jej czerwone oczy. Nawet próbował się bronić, wyciągnął z kurtki kastet, Ona śmiejąc się do łez zgniotła mu pięść na miazgę.
|
|
 |
Co trzeba zrobić, kiedy widzisz, że twój ex kuśtyka i krwawi na twoim podwórku? Weź głęboki oddech, skup się, przeładuj i strzel jeszcze raz!
|
|
 |
"znajdę dla Ciebie trochę miejsca" i położył się obok, lekko opuszkiem palca masował mnie po biodrze, aż w końcu nie wytrzymałam, moja noga oplotła jego nogi, moja dłoń szyje, głowa na sercu, jego ręce na moich plecach, mocno zaciśnięte, żebyśmy sobie nie uciekli, to nie były tanie chwyty żeby zaciągnąć siebie do łóżka, to człowieczeństwo, poczucie stworzenia świata w małym łóżku i świadomość siebie, że tak się obudzimy, ze sobą, trzymaliśmy się kurczowo jak najmocniej siebie, ale nie myśl, że się kochamy, potrzebowaliśmy siebie dla siebie, bo nie możemy się pogodzić z brakiem naszych kochanków.
|
|
 |
|
Dziś rano się budzę i czuję, że mnie coś w dupie uwiera. Wyciągam, patrzę - a tu wasza opinia.
|
|
 |
Miłości nie ma. Jest żołądkowa gorzka :)
|
|
 |
Już nikt nie zrobi ze mnie słabej. Nie zapłaczę przez nikogo, nie zarwę nocki na rozmyślania o kimś. Nie uzależnię się od czyjeś obecności tak mocno, że kiedy jej zabraknie to zobaczę ciemność w środku dnia. Każda chwila będzie moja, nie rozdzielę swojego serca między innych ludzi, bo potem nie mogę ich odzyskać. Nikt nie będzie stał nade mną, nikt nigdy nie wmówi mi, że bez niego jestem nikim. Nie poświęcę życia komuś, kto nie chcę w nim być. Przepraszam, ale w moim świecie nie ma już miejsca dla kogoś kto nie docenia, że ma właśnie mnie. Przeżyłam zbyt wiele bolesnych rozstań, żeby nadal opłakiwać odejścia./esperer
|
|
 |
Tak bardzo boję się, że będziesz kolejny, że znikniesz mi jednego dnia tak jak wszyscy. Są momenty, kiedy nie chcę zamykać oczu, bo gdy je otworzę Ciebie już nie będzie. Obiecaj, że choć nie możesz zmienić przeszłości, to pokażesz mi inną przyszłość./esperer
|
|
 |
Nie podchodź za blisko, bo jeszcze będę chciała żebyś został, a ludzie przecież zawsze odchodzą./esperer
|
|
 |
Nie złość się kiedy uciekam, kiedy odwracam wzrok i mówię, że wcale mnie to nie interesuję. Nie złość się, kiedy są momenty gdy mnie nie ma, bo potrzebuję pomyśleć. Nie złość się, kiedy widzisz u mnie ten niepewny wzrok. To wszystko to nie dlatego, że mi nie zależy, że mam gdzieś albo nie potrzebuję Twojej osoby. To wszystko dlatego, że za każdym razem kiedy postanowiłam komuś zaufać, potem musiałam zbierać serce z podłogi i misternie je sklejać, a kawałki przestają do siebie pasować./esperer
|
|
|
|