 |
|
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham wypić.
|
|
 |
|
Jeśli kiedykolwiek upadniesz, powiem Ci jak najprościej wstać. Jeśli ktoś złamie Ci serce, powiem co oprócz czasu goi rany. Jeżeli kiedykolwiek zechcesz skrócić sobie życie, pokażę Ci rzeczy, za którymi warto tęsknić. Bo wiem jak boli upadek, ile łez kosztuje miłość i ilu sił potrzeba, by żyć.
|
|
 |
|
Najtrudniejszym zadaniem jest wstanie z łóżka, punktualnie o siódmej, kąpiel, suszenie włosów, makijaż, przyklejanie uśmiechu, dobieranie stroju.Na myśl, iż cały dzień będę czuła się samotna, niepotrzebna, odpuszczona nie chce mi się tyłka ruszyć. Najchętniej zakryłabym głowę kołdrą i zasnęła. Może być na wieki.
|
|
 |
|
Może to co najlepsze mamy już za sobą,
jednak to co się jeszcze ludziom nie śniło,
wciąż jest przed nami.
|
|
 |
|
Pieprzyć bycie człowiekiem,
popełnianie błędów
i odczuwanie emocji.
|
|
 |
|
To jest właśnie prawdziwa miłość. Kiedy kochasz bez względu na wszystko, kiedy potrafisz wybaczyć nawet, kiedy bardzo cierpiałeś. Kiedy w tej właśnie jednej osobie skupia się cały Twój świat i jej szczęścia pragniesz najbardziej, czasem nawet kosztem własnego.
|
|
 |
|
A kiedy życzyłam Ci miłego dnia, powiedziałeś,
że nie istnieje miły dzień beze mnie
|
|
 |
|
Do najprzyjemniejszych momentów w życiu należą te, w których nie możesz przestać się uśmiechać po spotkaniu lub rozmowie.
|
|
 |
|
Jesteś kimś znacznie ważniejszym od tak zwanego 'sensu życia'.
|
|
 |
|
Miłość poznajemy po tym, jak długo o nią walczymy i ile jesteśmy w stanie dla niej zrobić.
|
|
 |
|
To nie chodzi o seks, choć jest świetny, i nie chodzi o kasę, bo nie jest potrzebna tu chodzi o to, że jestem lepsza kiedy jest obok, chodzi o to, że lubię się przy nim budzić i uwielbiam jak całuje mnie po szyi i udaje, że nie jest zazdrosny i tak często przeprasza choć nie ma o co i wszystko, wszystko w nim jest takie dobre, takie jakie zawsze chciałam znaleźć i potrzebuje Go, na pewno, nikogo innego tylko jego, potrzebuje Go, bo dawno nie czułam się tak dobrze, dawno nie byłam taka żywa.
|
|
 |
|
Nie lubię, gdy jest smutna, nie lubię, kiedy jej oczy wypełniają się łzami. Siada wtedy ze spuszczoną głową, a ja jestem bezsilny, nie mogę zrobić nic, by sprawić, żeby uśmiechnęła się choć na chwilę. Nie lubię tych chwil, kiedy nie liczy się nic, poza udręką, która niszczy jej umysł od środka. Chciałbym znaleźć sposób, na wypędzenie z jej główki wszystkich smutków, wszystkich negatywnych myśli, które sprawiają, że dzień, który zaczęła wspaniale, nagle zaczyna się psuć, przez coś na co nie ma wpływu. Nie lubię chwil bezsilności, kiedy mogę tylko patrzeć na jej smutek, a jedyne co mogę zrobić, to usiąść przy niej, objąć ją ramieniem, ucałować policzek i milczeć by po chwili szepnąć jej do ucha, że wszystko będzie dobrze.
|
|
|
|