 |
|
Jeśli będzie Ci zależało to znajdziesz do mnie drogę. Nawet przez piekło.
|
|
 |
|
Nie mogę Ci obiecać, że będzie dobrze, ale mogę przysiąc, że przejdziemy przez to razem. Tylko musisz chcieć.
|
|
 |
|
Serce umiera, kiedy znów tracę Ciebie.
|
|
 |
|
Bliskość, której brakuję. Czułość, za którą się tęskni.
|
|
 |
|
Ja też mam przecież serce, którego często nie chcesz.
|
|
 |
|
Serce umiera, a ja nadal żyję.
|
|
 |
|
Trudno uwierzyć, że jednego dnia tu jesteś, a już następnego odchodzisz. Jednego dnia kochasz, a drugiego nienawidzisz. Jednego dnia jestem najważniejsza, a drugiego jestem nikim.
|
|
 |
|
Dobrze wiesz, że bez Ciebie nie mam szans aby przeżyć nawet jednej, głupiej sekundy.
|
|
 |
|
Tak zdecydowanie kocham Go najbardziej ze wszystkich ludzi.
|
|
 |
|
Wierzę. Wierzę w nas, w Ciebie, we mnie i w to wszystko co miało być i co jeszcze na pewno będzie.
|
|
 |
|
gryzie mnie w nos. bije tak, że mam czasami siniaki na całym ciele, ale On mimo wszystko traktuje to jak zabawę. gania mnie po domu, podstawiając haki i wywalając mnie. mówi, że jestem głupia i brzydka. wsypuje mi soli do kawy, a słodzi zupę. wyrzuca przez balkon bieliznę. gdy śpię, maluje mnie markerem. czasami nawet tnie mi spodnie. znęca się nade mną zarówno psychicznie jak i fizycznie, ale i tak jest najlepszym przyjacielem pod słońcem. || kissmyshoes
|
|
 |
|
Jestem słabsza. Potykam się o byle problem, upadając każdym kolejnym razem z większą siłą. Podnoszę się znacznie dłużej. Więcej rozmyślam, każdego wieczora analizuje swoje uczucia i próbuję nadać im nazwę. O północy zdaję sobie sprawę z tego, że jestem kompletnie sama i powoli przestaje dawać radę. Zasypiam, by potem znów rozpocząć walkę o utrzymanie oddechu.
|
|
|
|