głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kolorowykoszmarek

kiedy patrzę Ci w oczy  moje serce mięknie

niedoskonalaxd dodano: 23 czerwca 2011

kiedy patrzę Ci w oczy, moje serce mięknie

po długich rozmowach z sercem  zgodnie postanowiliśmy pozdrowić cię środkowym palcem  frajerze!

niedoskonalaxd dodano: 23 czerwca 2011

po długich rozmowach z sercem, zgodnie postanowiliśmy pozdrowić cię środkowym palcem, frajerze!

nie ma to jak iść do sklepu i zobaczyć jego spojrzenie mówiące   kurwa  co ja zrobiłem

niedoskonalaxd dodano: 23 czerwca 2011

nie ma to jak iść do sklepu i zobaczyć jego spojrzenie mówiące " kurwa, co ja zrobiłem "

  562426 243 .   że co ?   spójrz na klawiaturę komórki i się domyśl..   ms.cherry

siierotaxd dodano: 23 czerwca 2011

- 562426 243 . - że co ? - spójrz na klawiaturę komórki i się domyśl.. / ms.cherry

.. cofnąć ten czas  tą chwilę  ten dzień  gdy dowiedziałam się  że kochasz tą pierdoloną szmatę .!

drogenabhangige dodano: 21 czerwca 2011

.. cofnąć ten czas, tą chwilę, ten dzień, gdy dowiedziałam się, że kochasz tą pierdoloną szmatę .!

Moja 3 letnia siostrzyczka z płaczem zadała mi dzisiaj pytanie  Justysiu kiedy aniołki oddadzą nam Tatusia? serce stanęło mi w gardle...nie wiedziałam co odpowiedzieć. Powiedziałam że nie wiem ale jeszcze na pewno Go zobaczymy  lecz w lepszym świecie niż ten..uśmiechnęła się a ja zaczęłam płakać jak głupia.    To było pytanie którego nigdy więcej nie chcę usłyszeć.

czekoladoholik dodano: 21 czerwca 2011

Moja 3 letnia siostrzyczka z płaczem zadała mi dzisiaj pytanie;-Justysiu,kiedy aniołki oddadzą nam Tatusia?-serce stanęło mi w gardle...nie wiedziałam co odpowiedzieć.-Powiedziałam,że nie wiem,ale jeszcze na pewno Go zobaczymy lecz w lepszym świecie niż ten..uśmiechnęła się,a ja zaczęłam płakać jak głupia. ;( To było pytanie,którego nigdy więcej nie chcę usłyszeć.

wakacje z rodzicami nad morzem. dochodziłam do siebie po naszym rozstaniu. nie zakolegowałam się tam z nikim  z rodzicami jedynie zjadałam posiłki. kiedy chcieli gdzieś wyjść  wymigiwałam bólem głowy brakiem ochoty. zostawiali mnie samą w domku i wychodzili . puszczałam kilka piosenek i kładłam się na łóżku. tęskniłam za tobą. raz zadzwoniła przyjaciółka. stałam w małej kuchni.  najpierw usiądź.  po głosie rozpoznałam  że chodzi o ciebie.   słyszałam jego rozmowę z tamtym  jak jeździli na deskach. nie waż się do niego odzywać!obiecaj  że o nim zapomnisz.   możesz mi do cholery powiedzieć o co chodzi?.  z nerwów usiadłam na taborecie.  śmiał się perfidnie  że w końcu dałaś mu spokój. słyszałam na własne uszy  jak mówił  że w ogóle mu na tobie nie zależy. słyszysz? jesteś tam?. nie wiedziałam co się dzieje  telefon wypadł z rąk. jak mógł tak powiedzieć po tym wszystkim co nas łączyło. z łzami na policzkach zaczęłam się śmiać. jak mogłam być tak naiwna i zakochać się w takim skurwysynie.

siierotaxd dodano: 20 czerwca 2011

wakacje z rodzicami nad morzem. dochodziłam do siebie po naszym rozstaniu. nie zakolegowałam się tam z nikim, z rodzicami jedynie zjadałam posiłki. kiedy chcieli gdzieś wyjść, wymigiwałam bólem głowy,brakiem ochoty. zostawiali mnie samą w domku i wychodzili . puszczałam kilka piosenek i kładłam się na łóżku. tęskniłam za tobą. raz zadzwoniła przyjaciółka. stałam w małej kuchni.- najpierw usiądź.- po głosie rozpoznałam, że chodzi o ciebie. - słyszałam jego rozmowę z tamtym, jak jeździli na deskach. nie waż się do niego odzywać!obiecaj ,że o nim zapomnisz. - możesz mi do cholery powiedzieć o co chodzi?.- z nerwów usiadłam na taborecie.- śmiał się perfidnie, że w końcu dałaś mu spokój. słyszałam na własne uszy, jak mówił, że w ogóle mu na tobie nie zależy. słyszysz? jesteś tam?.-nie wiedziałam co się dzieje, telefon wypadł z rąk. jak mógł tak powiedzieć po tym wszystkim co nas łączyło. z łzami na policzkach zaczęłam się śmiać. jak mogłam być tak naiwna i zakochać się w takim skurwysynie.
Autor cytatu: ransiak

Najwięsze napady śmiechu mam wtedy kiedy jest to najbardziej niestosowne...

czekoladoholik dodano: 20 czerwca 2011

Najwięsze napady śmiechu mam wtedy kiedy jest to najbardziej niestosowne...

 I dobrze  że los nie postawił na nas  w tym czego szukam nie ma nic  prócz rozczarowania.

czekoladoholik dodano: 20 czerwca 2011

"I dobrze, że los nie postawił na nas, w tym czego szukam nie ma nic, prócz rozczarowania."

  . teksty siierotaxd dodał komentarz: ;). do wpisu 20 czerwca 2011
W klasie cisza...  Sprawdzam obecność.  1. Humor? Nieobecny.  2. Radość? Nie ma  była kiedyś tam.  3. Smutek? Jestem!  4. Miłość? Jak zwykle śpi...  5. Przyjaźń? Jestem  jestem..  6. Nadzieja? Obecna  ale bardzo chora.  7. Wiara? Jestem..  8. Uśmiech? Ojj...nie chodzi już od kilku miesięcy.  9. Życie? Już głupie  ale jestem.  10. Szczęście? Było tylko raz  więcej się nie pojawiło...

siierotaxd dodano: 20 czerwca 2011

W klasie cisza... Sprawdzam obecność. 1. Humor? Nieobecny. 2. Radość? Nie ma, była kiedyś tam. 3. Smutek? Jestem! 4. Miłość? Jak zwykle śpi... 5. Przyjaźń? Jestem, jestem.. 6. Nadzieja? Obecna, ale bardzo chora. 7. Wiara? Jestem.. 8. Uśmiech? Ojj...nie chodzi już od kilku miesięcy. 9. Życie? Już głupie, ale jestem. 10. Szczęście? Było tylko raz, więcej się nie pojawiło...
Autor cytatu: zapomnijcoobylo

nie jestem z tych lasek  która lata na każdej przerwie zajarać  żeby Ci zaimponować.

olennka.66 dodano: 20 czerwca 2011

nie jestem z tych lasek, która lata na każdej przerwie zajarać, żeby Ci zaimponować.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć