 |
' i nie mogę złapać tchu i łapię paranoje ... '
|
|
 |
pokażę ci, jak wiele mogłeś mieć.
|
|
 |
kolejne rozczarowanie i kolejny upadek, który przygniata mnie do ziemi lecz obiecałam sobie, że dam radę i dam, mimo wszystko. bądź też pewny, że nie zapomnę tej krzywdy, którą mi wyrządziłeś w nieodpowiednim, nieoczekiwanym momencie.
|
|
 |
''Patologia mariuhuanowa mogłaby polegać na tym, że ojciec za głośno się śmieje, a matka na gastrofazie koło północy wyjada dziecku bebiko przygotowane na rano'' //VICE.COM
|
|
 |
Myślę, że Ci najsmutniejsi ludzie zawsze najbardziej się starają rozweselić innych. Bo wiedzą jak to jest, kiedy czujesz się kompletnie bezwartościowy. I nie chcą, aby nikt inny czuł się podobnie.
|
|
 |
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań , w życiu nie chodzi o to , by sympatię zdobywać .
|
|
 |
Dla mnie nie liczy się już nic więcej . Tylko proszę , bądź .
|
|
 |
' i niech spala Cię chuj , kiedy widzisz jak mam dobrze . '
|
|
 |
Kochałbym cię - psiakrew, cholera, gdyby nie ta niepewność, gdyby nie to, że serce zżera
złość, tęsknota i rzewność, byłbym wierny jak ten pies Burek, chętnie sypiałbym na słomiance, ale Ty masz taką naturę, że nie życzę żadnej kochance //W.Broniewski
|
|
 |
MYŚL o konsekwencjach swoich czynów . Przede wszystkim - MYŚL .
|
|
 |
jestem pewna,że wrócisz któregoś dnia,i przeprosisz za to,jak potraktowałeś me dobre serce. lecz pamiętaj-obrócę się na pięcie,i powiem : zapomnij,nas już nie będzie.
|
|
|
|