 |
..lubi tak drobne rzeczy jak trzymanie się za rękę i szczery uśmiech...
|
|
 |
..nadzieja lubi osoby, które żyją marzeniami. nadzieja lubi szeptać do ucha tak długo, że zwykłe 'cześć' zamienia się niemal w wyznanie miłości...
|
|
 |
i codziennie budziła się z płaczem, bo nie umiała przestać kochać
|
|
 |
Jestem jeszcze troche zakochana resztkami bezsensownej milosci .
|
|
 |
A ja Cię proszę o kawałek ciasta,
nadziewanego przyjaźnią
posypanego zaufaniem i zrozumieniem.
A ja Cię proszę o szklankę soku
z owocu wierności zakrapianego gorącą tęsknotą.
A ja Cię poproszę o kubek lodów
o smaku porannego szaleństwa romantyzmu i zazdrości.
A ja Cię proszę o małą kanapkę
z kiełkującym pragnieniem dojrzałą miłością..'
|
|
 |
'...Że nie dałeś mi szczęścia, pierścionka ani psa.
Nie żałuję.
Że nie dzwonisz po nocach: kochanie, tak to ja.
Nie żałuję.
Że nie załatwisz mi posady sekretarki,
i że nie noszę twojej szarej marynarki.
Że patrzysz na mnie jak teatralny widz,
to nic, to nic.
..'
|
|
 |
'.Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego...'
|
|
 |
Szczęście mi się ku*wa oczami wylewa.
|
|
 |
Milczenie - największym wołaniem o pomoc.
|
|
 |
..masz coś przeciwko, żeby usiadła koło Ciebie i patrzyła jak się uśmiechasz.?
|
|
 |
..też umie zatrzepotać rzęsami i pomachać tyłkiem, by dostać to czego chce.. jednak woli osiągnąć coś osobowością i inteligencją niż dupą... sorry.!
|
|
 |
..codziennie budzi się skazana na samotność.. wstaje.. kolejny raz otwiera oczy.. i prosi niech to wszystko się już skończy.!
|
|
|
|