 |
bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz, jak amfetamina robię tobie w głowie miraż.
|
|
 |
Chciałbym z Tobą pójść, lecz nie umiem stawiać kroków, nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu.
|
|
 |
po prostu ze mną bądź, nie zawiodę, obiecuję.
|
|
 |
nie chcę umierać, a samotność jest mordercą.
|
|
 |
"Ja też mam przecież serce, którego często nie chcesz.'' / Peja
|
|
 |
Jesteś jak hera, ja znów chcę latać. Jesteś jak morfa, za każdym razem coraz bardziej mnie pociągasz.
|
|
 |
|
normalni ludzie przed snem wspominają dobre chwile w swoim życiu lub wymyślają piękne historie, które chcieliby, żeby się zdarzyły. ja przed snem marzę tylko o tym, żeby następnego ranka się nie obudzić.
|
|
 |
|
z dnia na dzień jest coraz trudniej. kolejny poranek. kolejna porażka. kolejne rozczarowanie. kolejne łzy cicho płynące po policzkach. kolejny dzień udawania. kolejne rany, chociaż wczoraj jak głupia zarzekałam się, że to ostatni raz. kolejny dzień "w porządku".
|
|
 |
|
I znowu nakładam maskę na twarz.. ukrywam siebie gdzieś pod uśmiechem. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
To była śmierć jakich pełno, historia jakich mało...
|
|
 |
Już go nie poznaję, nie wiem kim jest i czemu wybrałam właśnie jego.
|
|
 |
Lubił mnie ranić, sprawiało mu to ogromną satysfakcję, gdy ta twarda dziewczyna przez niego zamieniała się w dziecko, zwijające się z bólu na łóżku. Potrafił zniszczyć całą moją siłę jednym słowem.
|
|
|
|