 |
"Może nie umiem być już ani trochę lepszy, lecz jeśli to nie jest miłość, to chyba Bóg jest ślepy.." - Pezet
|
|
 |
I może któregoś dnia na siebie wpadniemy. Zupełnie przypadkiem. Po latach. Ja wyleję kawę na Twoją nowo-kupioną koszulę, Ty rozerwiesz dół mojej śnieżnobiałej sukienki. Będziemy patrzeć sobie głęboko w oczy, nie rozumiejąc nadal, że przez te lata to Siebie szukaliśmy / kcd
|
|
 |
I może masz rację. Może zły los znów nas rozłączy. Może coś sprawi, że nie będziemy chcieli ze sobą rozmawiać. Nie będziemy chcieli patrzeć w swoją stronę. Ale chyba oboje jednego możemy być pewni. Że kiedyś się spotkamy. Choćby to miało być za 10, za 20, za 60 lat. Ale się spotkamy. I wtedy już nic nas nie rozłączy / kcd
|
|
 |
Może nie jest najprzystojniejszy, najzabawniejszy, najbardziej towarzyski ze wszystkich osób jakie znam. Może nie ma idealnego wzrostu, wagi, umięśnienia. Może nie zawsze zrozumie to co do niego mówię, tak, jakbym sobie tego życzyła. Może nie zawsze powie to, co chciałabym usłyszeć. Może nie ma idealne prostych zębów, idealnie uczesanych włosów, idealnego spojrzenia, idealnych rysów twarzy. Ale ma coś, czego nie może mieć nikt inny. Moją miłość i mnie / kcd
|
|
 |
Pewnie. Mogę Ci zaufać. Nawet już to zrobiłam. Tylko pokaż mi, że do cholery jednak zrobiłam dobrze.. / kcd
|
|
 |
Tylko.. Tylko jeszcze powiedz mi, co będzie dalej.. / kcd
|
|
 |
A co jeżeli, przeżyłam już wszystko to co najlepsze, a nawet tego nie zauważyłam?/myfight
|
|
 |
facetów trudniej ogarnąć niż fizykę,matmę i chemię razem wzięte. /myfight
|
|
 |
WESOŁYCH ŚWIĄT :* /życzy myfight
|
|
 |
teoretycznie jestem na diecie, praktycznie wpieprzam co tylko sie da ./myfight
|
|
 |
Gówno warci przyjaciele, znam to./myfight
|
|
|
|