|
i był, był, znów był, na chwilę. i dał tyle szczęścia i czas tak szybko zleciał i chyba wciąż Go kocham. / samowystarczalna
|
|
|
|
Nieważne co dobrego Cię spotka, zawsze doszukasz się powodów żeby być nieszczęśliwym.
|
|
|
nie bardzo wiem co o tym sądzić. coś w sposobie w jakim się poruszasz, sprawia, że czuję się jakbym nie mogła bez Ciebie żyć. to pochłania mnie kompletnie.
|
|
|
i płacze jak jakaś osoba z zaburzeniami psychicznymi, płaczę pierwszy raz w życiu ze szczęścia. i to dzięki Tobie, kto by się spodziewał? nikt. widząc, że wciąż nie ma nikogo przy Tobie, nikogo kogo mógłbyś pokochać od nowa, ulżyło mi na sercu, kurwa to najwspanialszy prezent na walentynki, mimo, że nie jesteśmy już razem. / samowystarczalna
|
|
|
a z okazji tych głupich walentynek potrafisz życzyć mi dużo miłości i czułości, chyba nie będąc świadomym tego, że po Twoim odejściu dla mnie to przestało istnieć./ samowystarczalna
|
|
|
Bez Ciebie trace zmysły, mój świat traci blask, wszystko dookoła blednie. Po prostu tęsknie, Kocham Cię tak cholernie mocno, że aż czasami brak mi oddechu, chyba nie rozumiesz, że wciąż masz u mnie szansę, a tak naprawdę chyba nie chcesz rozumieć. / samowystarczalna
|
|
|
przyjdź, poproś o spotkanie, zrób cokolwiek, przynajmniej dziś, bo zaczynam wariować. / samowystarzalna
|
|
|
jest fajnie i dziwnie, pierdolić system.
|
|
|
sexy boys, fancy boys, playboys, bad boys.
|
|
|
i fink u freeky and i like you a lot
|
|
|
odwołajmy wszystko, po prostu mamy siebie dość.
|
|
|
siedem jeden zrób salut, wiozę się pomału, wiozę się pomału.
|
|
|
|