 |
`Zatłoczone myśli, mówię odejdź, w końcu błagam:
ile możesz we mnie siedzieć, nie widzisz, że znowu spadam?`
|
|
 |
`Znów ja się wkurwiam, znów ja nie uważam,
wszystko teraz niszczę wokół, ciągle robię tu bałagan.`
|
|
 |
`Nadal żyję i moje serce pompuje krew, a Ty nie zliczysz moich łez...`
|
|
 |
Niby masz wyjebane, ale momentami zachowujesz się tak jakby Ci zależało...
|
|
 |
`W imię przyjaźni wiele zrobiłaś, jak nikt inny ty zawsze przy mnie byłaś. Kiedy płakałam Ty płakałaś ze mną to jest to, za Tobą pójdę w ciemno.`
|
|
 |
A więzi międzyludzkie , zastąpiono facebook'iem....
|
|
 |
Nie pamiętasz ? Ja nie zapomnę nigdy...
|
|
 |
Na nowo musimy iść po drodze tracąc sumienie...
|
|
 |
Nie liczę już nawet dni, jak i nie liczę na Ciebie...
|
|
 |
Za oknem dochodzi świt, papieros wciąż tli się obok.
|
|
 |
`Być może to szaleństwo, bo napewno nie przypał.`
|
|
 |
`Żyjesz z dnia na dzień, o przepraszam, udajesz że żyjesz. Boisz się iść do przodu. Boisz się nawet pomyśleć, jak mogłoby być. To, że raz się wszystko spieprzyło, nie znaczy, że tak będzie już zawsze. Teraz może być już tylko lepiej. Musisz tylko zacząć myśleć, że będzie lepiej, że wszystko się ułoży.`
|
|
|
|