| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie wiem, chyba już nie potrafię kochać, albo gniew ukrył gdzieś miłość w Twoich oczach... |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Życie, życie, co marzycieli wiesza, a może i w tej celi, ból potrafi pocieszać ? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dziś palę twe szkice, płynie łza przez policzek, nim policzę do trzech, znikniesz TY i odbicie TWE ! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie chce Cie znać już, nie chce Cie widzieć, nie chce słyszęć gdy łkasz i zapomnieć o świcie.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie pytaj mnie, czy pomogę Ci..
wiesz że tak, w sumie tyle mogę dziś... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Daj coś od siebie, potem zacznij brać,to działa w jedną stronę, więc nie płyń pod prąd pontonem.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Co dzień słyszę cichy krzyk, znów ktoś spadł, nawet nie wszedł na szczyt, pękło serce ze szkła... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Moje życie to instrukcja, jak upaść bez koneksji... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Życie to moment – taniec z przedłużeniem ręki..
Trzy ciosy na korpus, jedno cięcie wzdłuż nerki.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Stój, popatrz w przód tak bez złudzeń, dokąd to biegnie i kim są kurwa Ci ludzie? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pieprzyć sentymenty, w szczególności te cudze, jestem tu, więc gdy oni Cię uśpią ja Cie obudzę.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przepraszam, że nie było mnie,
wiesz, bo to życie mnie rzuciło gdzieś,
między sukcesem, a klęską. |  |  |  |